Saga transferowa z udziałem Kyliana Mbappe i Realu Madryt trwała kilkanaście miesięcy. Kiedy wydawało się, że obie strony są już dogadane, Paris Saint-Germain potwierdziło przedłużenie kontraktu ze swoim zawodnikiem.
Reprezentant Francji tym samym mocno zawiódł kibiców Królewskich. - Bardzo się cieszę, że mogę kontynuować karierę w Paris Saint-Germain. Mam nadzieję, że nadal będę robić to, co lubię, że wspólnie będziemy zdobywać tytuły - mówił po ogłoszeniu decyzji (więcej przeczytasz TUTAJ).
Letnie okienko transferowe było mizerne w wykonaniu Realu Madryt. Mówiło się o takich nazwiskach jak Erling Haaland czy właśnie Kylian Mbappe. Do stolicy Hiszpanii ostatecznie trafił żaden z nich. Haaland kontynuuje karierę w Manchesterze City.
ZOBACZ WIDEO: Niecodzienna decyzja Kownackiego. Co na to Michniewicz?!
Wygląda na to, że władze Królewskich nie mają już żadnych wątpliwości w sprawie reprezentanta Francji. José Felix Diaz z dziennika "Marca" potwierdził, że Los Blancos nie są już zainteresowani usługami gwiazdora Paris Saint-Germain.
"Prezes Florentino Perez poddaje się" - czytamy na portalu fichajes.net. Real Madryt może jednak żałować, ponieważ Kylian Mbappe potwierdza swoją formę. W sezonie 2022/2023 rozegrał osiem spotkań, w których zdobył dziesięć bramek.
Zobacz też:
Neapol ma nowego bohatera. Miasto szaleje
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)