[tag=8022]
FC Zurych[/tag] w czwartek przegrał z PSV Eindhoven aż 0:5 w Lidze Europy. Szwajcarska drużyna już zaprzepaściła szanse na awans do kolejnej rundy. O tym jednak pisze się niewiele w szwajcarskich mediach. Głośnie jest o wydarzeniach sprzed meczu.
Straszne sceny rozgrywały się w centrum Eindhoven. W pewnym momencie doszło do bitwy z policją. W ruch poszły nawet krzesła i stoły z restauracyjnych ogródków. Na razie nie udało się ustalić, co było przyczyną takiej agresji.
Szwajcarscy kibice, których do Holandii udało się dwa tysiące, potem stwierdzili, że policja była wobec nich bardzo brutalna. Dlatego postanowili zaprotestować.
Fani drużyny z Zurycha w akcie protestu nie weszli na mecz z PSV. Sektor dla gości był niemal cały pusty. Kibice przez całe spotkanie stali przed stadionem, a potem ruszyli w drogę powrotną do Szwajcarii.
FC Zurich w tym sezonie nie zdobyło żadnego punktu w fazie grupowej Ligi Europy. Niewiele lepiej jest w szwajcarskiej ekstraklasie, gdzie po dziesięciu kolejkach zespół zdobył cztery punkty i jeszcze nie wygrał żadnego spotkania.
E o clima esquentou nos Países Baixos
— Radar Artístico. (@radar_artistico) October 13, 2022
Ultras de PSV e Zurich causaram tumulto na cidade de Eindhoven, com torcedores chegando a arremessar objetos.
A confusão foi horas antes da partida entre as equipes, em jogo válido pela fase de grupos da Europa League. pic.twitter.com/N69fUyIyF6
Przycelował prosto w okienko. Ale nie te od bramki [WIDEO] >>
Zespół Jakuba Piotrowskiego nie pęka w Lidze Europy. Finisz Manchesteru United >>
ZOBACZ WIDEO: Można oglądać w nieskończoność. Jak on to strzelił?!