1 
31-letni stoper po raz ostatni pojawił się na boisku 24 marca w towarzyskim meczu reprezentacji Polski ze Szkocją (1:1). Potem zmagał się z urazem mięśniowym, który dość niespodziewanie bardzo się przeciągnął. Dziś wreszcie jest gotów do gry.
- Salamon wraca do kadry meczowej po długiej przerwie. Nie ukrywam, że wszyscy na to czekaliśmy, sam zawodnik również - przekazał na konferencji prasowej trener "Kolejorza", John van den Brom.
Nie oznacza to jednak, że poznaniacy unikną osłabień. Nadmiar żółtych kartek eliminuje z udziału w spotkaniu z Villarrealem Jespera Karlstroma, czyli ważne ogniwo środka pola.
ZOBACZ WIDEO: Czy Raków jest już mistrzem? "Nie, ale jeden rywal mu odpadł"
Kto zastąpi Szweda? - Każda absencja to problem, lecz mamy szeroką kadrę i na pewno sobie poradzimy. Są choćby Radosław Murawski i Nika Kwekweskiri. Obaj mogą zagrać na pozycji Jespera i zapewne jeden z nich pojawi się w podstawowym składzie - stwierdził van den Brom.
W ligowym hicie z Rakowem Częstochowa (1:2) poza kadrą był Adriel Ba Loua. Okazuje się jednak, że zdecydowały wyłącznie względy sportowe. - Zmieniliśmy system i to był główny powód, że Adriela zabrakło - wyjaśnił Holender.
Opiekun mistrza Polski wciąż musi sobie radzić bez Barry'ego Douglasa. Szkot ma kłopoty ze stawem skokowym i dla niego runda jesienna już się skończyła.
Mecz 6. kolejki fazy grupowej Ligi Konferencji Europy Lech Poznań - Villarreal CF odbędzie się w czwartek o godz. 21.00. Transmisja w TVP Sport oraz Viaplay.
Czytaj także:
Niechlubny rekord Lewandowskiego. Są powody do obaw
"To odpowiedni przeciwnik". Kulesza zdradził, z kim Polska zagra tuż przed mundialem
Czy z Bartoszem Salamonem obrona Lecha będzie skuteczniejsza? 
