Warta Poznań bez swojej gwiazdy w Gliwicach? Trwa walka z czasem

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Adam Zrelak
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Adam Zrelak

Warta chce kontynuować kapitalną passę na wyjazdach, ale niewykluczone, że w meczu z Piastem będzie musiała sobie radzić bez gwiazdy ataku - Adama Zrelaka.

W ostatnim spotkaniu z Radomiakiem Radom (2:3) Słowak schodził z boiska z lekkim urazem i decyzja o jego występie w Gliwicach zostanie podjęta w ostatniej chwili.

- Adam dołączył do zawodników, którzy mają problemy zdrowotne i jego gra w sobotę stoi pod znakiem zapytania. W przeszłości były jednak sytuacje, że nie trenował przez cały tydzień, a potem brał udział tylko w rozruchu, by następnie pojawić się w składzie i strzelić gola - przekazał na konferencji prasowej trener zielonych, Dawid Szulczek.

Absencja na zajęciach nie musi być w przypadku Zrelaka kłopotem. - Wcześniej pracował bardzo regularnie, więc krótka przerwa tak naprawdę może mu dodać świeżości - stwierdził szkoleniowiec.

Poza składem zielonych na pewno pozostanie Jakub Kiełb, który wróci do gry dopiero wiosną. Na Górnym Śląsku nie zobaczymy również Bartosza Kieliby.

Kto stanie między słupkami? Jędrzej Grobelny, czy Adrian Lis, który wyleczył już kontuzję? - Tę decyzję podejmie trener bramkarzy Dominik Kubiak. Ustalimy to po rozruchu - zaznaczył Szulczek.

Mecz 16. kolejki PKO Ekstraklasy Piast Gliwice - Warta Poznań odbędzie się w sobotę o godz. 12.30. Zieloni to najlepsza ekipa na wyjazdach. Wywalczyli w delegacjach już 16 pkt.

ZOBACZ WIDEO: Czy Raków jest już mistrzem? "Nie, ale jeden rywal mu odpadł"

Komentarze (1)
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
8.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz