Lech Poznań otworzył inwestycję wartą 55 mln zł

WP SportoweFakty / Lech Poznań / Przemysław Szyszka
WP SportoweFakty / Lech Poznań / Przemysław Szyszka

Centrum Badawczo-Rozwojowe Lecha Poznań działa pełną parą. We wtorek mistrz Polski oficjalnie otworzył inwestycję wartą 55 mln zł.

Inicjatywa została ogłoszona w lipcu 2020 roku, zaś w kwietniu 2021 nastąpiło podpisanie umowy z generalnym wykonawcą - firmą Projprzem Budownictwo. Od tamtego czasu na stadionie we Wronkach powstał całkowicie nowy budynek klubowy, a także symulator skills.lab.

- Jesteśmy dumni z tego, że rok 2022, kiedy świętujemy stulecie Lecha, jest tak obfity w ważne dla nas wydarzenia. W marcu był kapitalnie opakowany mecz rocznicowy z Jagiellonią Białystok, dwa miesiące później świętowaliśmy ósme mistrzostwo Polski, a latem weszliśmy do fazy grupowej europejskich pucharów, w których znów piszemy piękną historię i po pokonaniu w czwartek Villarrealu 3:0, po raz trzeci zagramy w Europie na wiosnę. Rok jubileuszowy jest również ważny ze względów inwestycyjnych. Właśnie otwieramy Centrum Badawczo-Rozwojowe, a w kolejce jeszcze czeka klubowe muzeum - powiedział prezes "Kolejorza", Karol Klimczak.

W budynku głównym są pomieszczenia dla trenerów, kadry zarządzającej oraz dedykowane wypoczynkowi zawodników. Zaplanowano również salę do treningu funkcjonalnego, zaplecze medyczne, szatnie i pełne zaplecze organizacyjno-socjalne, niezbędne do zagwarantowania najwyższych standardów szkolenia. Powstało też 80 miejsc noclegowych.

ZOBACZ WIDEO: Fenomenalny gol Podolskiego, ostatnia prosta do mundialu, wielka seria Lewego przerwana - Z Pierwszej Piłki #25

Znajdują się tutaj również sale wykładowe, bo od września Lech ma swoją szkołę. To Niepubliczne Liceum Ogólnokształcące Szkoła Mistrzostwa Sportowego. Piłkarze z trzech grup młodzieżowych oraz II-ligowych rezerw na miejscu mają zapewnioną edukację.

Obok głównego budynku, za jedną z bramek stoi nowoczesny symulator piłkarski - skills.lab. To rozwiązanie unikatowe w naszej części Europy. Identyczne posiada m.in. Bayern Monachium. To najnowocześniejszy i najbardziej zaawansowany system wspierający proces treningowy zawodników. To kilkaset zautomatyzowanych programów treningowych, ukierunkowanych na rozwój umiejętności technicznych, koordynacji ruchowej, szybkości podejmowania decyzji, techniki podań oraz strzałów.

- Nie spotkałem jeszcze osoby, która miałaby na tym polu negatywne odczucia. Każdy zawodnik, który wchodzi do symulatora, czuje, że stanowi centralny punkt procesu treningowego. Jest on ściśle nakierowany na indywidualny rozwój przy użyciu nowoczesnej technologii, co już samo w sobie powoduje u młodego człowieka pozytywne emocje. Pewnym wyzwaniem jest oczywiście przełożenie treningu z symulatora na ten z boiska trawiastego i odwrotnie. Trzeba znaleźć pierwiastek je łączący, ale już dziś jesteśmy w stanie zidentyfikować, nad którymi elementami sprawiającymi trudność na murawie możemy pracować w skills.labie - powiedział dyrektor akademii Lecha, Marcin Wróbel.

- Mamy najlepszą akademię, zatrudniamy najlepszych trenerów do pracy z młodymi zawodnikami oraz najlepszych skautów młodzieżowych. Pod względem szkolenia jesteśmy najlepsi w Polsce. Wiemy jednak doskonale, że do odpowiedniego rozwoju potrzebna jest również nowoczesna infrastruktura i taką właśnie stworzyliśmy. To może nam dać przewagę konkurencyjną na lata - stwierdził wiceprezes i właściciel klubu, Piotr Rutkowski.

Przebudowa infrastruktury akademii we Wronkach kosztowała łącznie 55 mln zł (pierwotnie wyceniano ją na 40 mln, ale suma wzrosła w trakcie budowy). 20 mln "Kolejorz" otrzymał w ramach "Programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu" Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Komentarze (2)
avatar
stiepa
9.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Podobno maja tez otworzyc Frenchyze McDonald's, albo dwa Kebaby, obraduja co lepsze. Nie maja doswiadczenia jak Pudolski, wiec pewnie zostanie Golden Anchor 
avatar
młody123
8.11.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz