Dramat reprezentanta Polski. Okropna kontuzja i zero szans na mundial
Bartłomiej Drągowski nie dokończył ostatniego meczu przed przylotem na zgrupowanie kadry. Bramkarz Spezii opuścił boisko w 43. minucie z prawdopodobnym złamaniem nogi.
Dramat Drągowskiego miał miejsce pod koniec pierwszej połowy meczu Serie A pomiędzy Hellasem Verona a Spezią.
W 38. minucie Polak wyszedł daleko poza pole karne by wybić piłkę pędzącemu skrzydłem rywalowi. I choć to się udało, to przeciwnik nie zdołał ominąć nogi golkipera. Drągowski momentalnie zaczął zwijać się z bólu, a już na pierwszych ujęciach widać było koszmarnie nienaturalnie wygiętą nogę w kostce.
Wokół 25-latka momentalnie zebrały się służby medyczne. Ostatecznie golkiper opuścił murawę na noszach, a ze stadionu wyjechał w karetce. Choć w tej chwili nie ma jeszcze żadnych oficjalnych informacji, to jest w zasadzie pewne, że mowa tu o poważnym złamaniu, które wykluczy Drągowskiego z tegorocznego mundialu.
W związku z powyższą sytuacją, Czesław Michniewicz będzie zmuszony powołać nowego golkipera, którym najprawdopodobniej zostanie Kamil Grabara. PZPN nie będzie musiał jednak w tym celu zgłaszać zmian FIFA, bowiem jak dotąd nie wysłał jeszcze oficjalnej listy do światowej federacji.
- Arkadiusz Milik i Wojciech Szczęsny rozgrywają swoje mecze ligowe, w sobotę i niedzielę także gra dużo powołanych piłkarzy. Nie chcemy, żeby coś złego im się przydarzyło, dlatego będziemy czekać z ostatecznym zgłoszeniem kadry do poniedziałku. Mamy nadzieję, że zostanie w niezmienionym składzie - mówił w rozmowie z TVP Sport rzecznik PZPN, Jakub Kwiatkowski.
STRASZNA KONTUZJA BARTŁOMIEJA DRĄGOWSKIEGO...
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) November 13, 2022
Ten uraz wyklucza naszego reprezentanta z udziału w Mistrzostwach Świata. #włoskarobota pic.twitter.com/qyT2TVK4uP
Czytaj także:
- Lech wydał komunikat ws. Skórasia!
- Koszmar. Najpierw brak powołania, a teraz to
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)