Efektowny wynik rywala Polski przed mundialem

PAP/EPA / ALI HAIDER / Na zdjęciu: reprezentanci Argentyny cieszą się z gola
PAP/EPA / ALI HAIDER / Na zdjęciu: reprezentanci Argentyny cieszą się z gola

Ostatni mecz towarzyski przed mistrzostwami świata 2022 nie był wielkim wyzwaniem dla jednego z kandydatów do wygrania całego turnieju. Szczególnie w pierwszej połowie Argentyna była rozpędzona i zdemolowała 5:0 Zjednoczone Emiraty Arabskie.

Argentyńczycy przenieśli się nad Zatokę Perską krótko po zakończeniu rundy w klubach. W Abu Zabi spotkali się z reprezentacją ZEA i było to przetarcie przed rozpoczynającym występ Albicelestes w mundialu meczem z Arabią Saudyjską. Ten zaplanowano na wtorek na godzinę 11 naszego czasu.

Argentyna jest etatowym uczestnikiem mundiali, a Zjednoczone Emiraty Arabskie zagrały w tylko jednym w 1990 roku. W grupie z RFN, Jugosławią i Kolumbią nie zapunktowały, strzeliły dwa gole, a straciły 11 bramek. Azjatycka drużyna przegrała walkę o awans do tegorocznego turnieju z Iranem, Koreą Południową i Australią.

Argentyna była faworytem i wcześnie dała do zrozumienia, że nie pozwoli sobie na jakiekolwiek potknięcie na kilka dni przed mistrzostwami świata. Pierwsza połowa w jej wykonaniu była pokazem siły i zakończyła się wynikiem 4:0.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Neymar błysnął geniuszem. Zrobił to jako jedyny

Podopieczni Scaloniego robili co chcieli w polu karnym przeciwnika, a najskuteczniejszy przed przerwą był autor dubletu Angel Di Maria. Piłkarz Juventusu stracił dużą część rundy jesiennej z powodu kontuzji, ale daje do zrozumienia, że z jego formą wszystko jest w porządku. Po jednym golu dołożyli Julian Alvarez i Lionel Messi. Di Maria i Messi dorzucili jeszcze do swoich liczb po asyście.

W przerwie festiwal zmian, z których większość przeprowadził selekcjoner Argentyny. Z boiska zeszli zdobywcy bramek Angel Di Maria oraz Julian Alvarez. Krótko po wznowieniu meczu gospodarze postraszyli strzałem z dystansu, który obronił Emiliano Martinez. Generalnie ta część spotkania była nieco bardziej wyrównana. Argentyna miała już jednak wysoką przewagę, więc była spokojna o zwycięstwo.

W 60. minucie pokazał się jeden ze zmienników Joaquin Correa i ominął bramkarza ZEA płaskim strzałem w sytuacji sam na sam po podaniu Rodrigo De Paula. Zrobiło się 5:0 i tego wyniku nikt już nie poprawił.

Tym samym Argentyna przystąpi do mistrzostw świata niepokonana w 36 kolejnych meczach. W grupie Albicelestes zmierzą się kolejno z Arabią Saudyjską, Meksykiem oraz Polską.

Zjednoczone Emiraty Arabskie - Argentyna 0:5 (0:4)
0:1 - Julian Alvarez 17'
0:2 - Angel Di Maria 25'
0:3 - Angel Di Maria 36'
0:4 - Lionel Messi 44'
0:5 - Joaquin Correa 60'

Składy:

ZEA: Khalid Eisa - Khale Ebraheim (78' Yahya Alghassani), Seleh Al Hassan (65' Ahmed Jamil), Khalifa Al Hammadi, Shahin Abdulrahman - Abdulla Hamad (65' Tahnoon Alzaabi), Ali Salmeen (46' Yahya Nader) - Abdalla Ramadan, Ali Mabkhout (48' Fabio Lima), Harib Suhail (77' Abdelaziz Hussain) - Caio Canedo

Argentyna: Emiliano Martinez - Juan Foyth, Nicolas Otamendi (46' German Pezzella), Lisandro Martinez, Marcos Acuna (46' Joaquin Correa) - Alexis MacAllister (46' Gonzalo Montiel), Leandro Paredes (75' Guido Rodriguez), Rodrigo De Paul - Lionel Messi, Julian Alvarez (51' Enzo Fernandez), Angel Di Maria (46' Nahuel Molina)

Żółte kartki: Alzaabi (ZA) oraz L. Martinez (Argentyna)

Sędzia: Ibrahim Nour El Din (Egipt)

Źródło artykułu: