Oficjalne otwarcie mistrzostw już w niedzielę, 20 listopada. To natomiast oznacza, że wszystkie reprezentacje zjeżdżają się do Kataru. Nie inaczej było z reprezentacją Polski, która już w czwartek wylądowała w Doha.
Kibice polskiej kadry mogli zobaczyć drogę piłkarzy z Warszawy do Doha na reprezentacyjnym vlogu na kanale Youtube "Łączy nas piłka". Do pewnego momentu to był klasyczny vlog - trochę wypowiedzi piłkarzy, urywki z lotniska i samolotu. Jednak fragment z lotniska w Katarze jest szeroko komentowany w mediach społecznościowych.
Takich zainteresowań Roberta Lewandowskiego chyba nikt się nie spodziewał. Tematem numer jeden po wylądowaniu w Doha był... serial "M jak Miłość". Kapitan polskiej kadry tłumaczył Grzegorzowi Krychowiakowi oraz Wojciechowi Szczęsnemu dramatyczny moment śmierci serialowej Hanki Mostowiak.
ZOBACZ WIDEO: Mecz otwarcia na MŚ będzie już dla Polaków meczem o wszystko
Napastnik FC Barcelony robił, co mógł, ale nie potrafił opowiedzieć tej legendarnej sceny w taki sposób, aby koledzy z kadry go zrozumieli. Wspierali go w tym Arkadiusz Milik oraz Czesław Michniewicz, ale ostatecznie trzeba było sięgnąć po wsparcie, czyli wideo z tej sceny.
- To jest top of the top - opisywał scenę z "M jak Miłość" Robert Lewandowski.
Niestety na oficjalnym nagraniu na TVP ocenzurowano tę dramatyczną scenę. Kapitan jeszcze szukał innych filmików, ale ostatecznie musiał odpuścić przez brak internetu. Tak więc, część naszej kadry nie mogła zobaczyć jednej z najbardziej znanych scen polskiej kinematografii.
Niemniej, to pokazuje, iż Polacy są rozluźnieni przed turniejem, a w ekipie panuje pozytywna atmosfera. Pozostaje mieć nadzieję, że tak będzie jak najdłużej. Plan pobytu reprezentacji w Katarze można zobaczyć TUTAJ. Natomiast pierwszym meczem naszej kadry na mundialu będzie wtorkowy pojedynek z Meksykiem o godz. 17:00.
JESTEŚMY W KATARZE! Vlog z czwartego dnia zgrupowania reprezentacji Polski (od 11:32 min)
Zobacz także: Kolejny fake news ws. mundialu
Zobacz także: W ostatniej chwili zbojkotowali mundial