Anglicy tym razem bez błysku w Katarze, Amerykanie zrealizowali swój cel

Wielki mecz Iranu. Szaleństwo w ostatnich minutach!

Anglicy przystępowali do piątkowej rywalizacji z Amerykanami w roli faworytów i podbudowani niedawnym efektownym zwycięstwem z Iranem (6:2). Natomiast ekipa Stanów Zjednoczonych na początek mundialu zremisowała z Walią 1:1 i zbytnio nie mogła sobie pozwolić na porażkę z Synami Albionów, jeśli chciała pozostać w realnej walce o awans do 1/8 finału.

Od startu spotkania podopieczni Gareth'a Southgate'a mieli przewagę optyczną, dłużej utrzymywali się przy piłce, ale zbytnio nic z tego nie wynikało.

Amerykańscy piłkarze umiejętnie przesuwali się za futbolówką i nie pozwalali swoim rywalom na zbyt wiele. Kadra USA była przede wszystkim nastawiona na grę z kontrataku, a aktywnych w jej szeregach był Weston McKennie.

ZOBACZ WIDEO: Cały świat patrzy na niego. "Kontrowersyjna i ciekawa postać"

W 33. minucie konfrontacji Jankesi byli bliscy wyjścia na prowadzenie. Jednakże piłka po strzale Christiana Pulisicia z około 15 metrów odbiła się od poprzeczki i wyszła poza boisko.

Synowie Albionów odpowiedzieli tuż przed przerwą. Wówczas sprzed pola karnego huknął Mason Mount, ale skuteczną interwencją popisał się bramkarz Amerykanów, Matt Turner.

Po zmianie stron czas szybko uciekał Anglikom, który dość niespodziewanie zbytnio nie forsowali tempa. Bukayo Saka oraz spółka grali zbyt wolno, przez co nie potrafili zaskoczyć dobrze zorganizowanej amerykańskiej defensywy.

Ostatecznie nawet wprowadzenie na murawę Marcusa Rashforda, Jordana Hendersona czy Jacka Grealisha nie zmieniło oblicza reprezentacji Anglii, która podzieliła się punktami z USA.

We wtorek (29 listopada) o godzinie 20:00 czasu polskiego w ostatniej kolejce grupy B Anglicy zmierzą się z Walią, zaś Amerykanie zagrają z Iranem.

MŚ 2022, 2. kolejka gr. B:

Anglia - USA 0:0

Składy:

Anglia: Jordan Pickford - Kieran Trippier, John Stones, Harry Maguire, Luke Shaw - Declan Rice - Jude Bellingham (68' Jordan Henderson), Mason Mount - Bukayo Saka (78' Marcus Rashford), Harry Kane, Raheem Sterling (68' Jack Grealish).

USA: Matt Turner - Sergino Dest (78' Shaquell Moore), Walker Zimmerman, Tim Ream, Antonee Robinson - Tyler Adams - Weston McKennie (77' Brenden Aaronson), Yunus Musah - Timothy Weah (83' Giovanni Reyna), Haji Wright (83' Joshua Sargent), Christian Pulisić.

Sędziował: Jesus Valenzuela (Wenezuela).

Widzów: 68 463.

Czytaj też:
-> Katarczycy nieugięci. Ich na stadion nie chcieli wpuścić
-> Przed nimi drugie mecze na mundialu w Katarze. Anglia stoczy prestiżowy pojedynek