Cody Gakpo bryluje w barwach PSV Eindhoven. Teraz pokazuje swoje piłkarskie walory w imprezie, na którą skierowane są oczy całego świata. Za Holandią już dwa mecze na mundialu w Katarze. Podopieczni Louisa van Gaala pokonali 2:0 Senegal i zremisowali 1:1 z Ekwadorem.
Gakpo na boiskach w Dosze zdobył już dwa gole. Jego wyczyny nie mogły pozostać niezauważone przez największe kluby świata. Cena za Holendra rośnie. Według doniesień "Fichajes" 45 mln, których wcześniej oczekiwano w PSV Eindhoven, jest już kwotą zdecydowanie za małą. Teraz mowa jest o 60 mln dolarów.
Po rozstaniu z Cristiano Ronaldo, Manchester United szuka wzmocnienia w linii ataku i mocna pracuje nad sprowadzeniem Gakpo do siebie. Według portalu "Calciomercato" klub z Old Trafford jest pierwszy w kolejce po Holendra, o którego starał się już latem. Wtedy do Manchesteru trafił ostatecznie Antony.
23-latkiem z Eindhoven zainteresowane są najmocniejsze kluby europejskie. Po mistrzostwa świata jego agenci będą rozmawiać m.in. z Bayernem Monachium, Realem Madryt, Liverpoolem F.C. czy Arsenalem F.C.
Ostatnim rywalem Holandii w fazie grupowej mundialu będzie ekipa gospodarzy. Mecz rozegrany zostanie we wtorek 29 listopada o godz. 16:00 czasu polskiego.
ZOBACZ WIDEO: "On się obraził". Zobacz, jakim składem zagra Arabia Saudyjska w meczu z Polską
Czytaj także:
To już przestaje być śmieszne. Problemy kibiców przed hitem
Chcą sprzedać bilety i jak najszybciej uciec. Mundial w Katarze to dla nich koszmar