Podopieczni Czesława Michniewicza zdawali sobie sprawę z wagi sobotniego meczu w ramach grupy C mistrzostw świata. Przed pierwszym gwizdkiem Wiltona Sampaio reprezentanci Polski byli szczególnie zmotywowani.
W pierwszej odsłonie spotkania Biało-Czerwoni podjęli ogromne ryzyko. Pochodzący z Brazylii arbiter żółtymi kartkami ukarał kolejno: Jakuba Kiwiora, Matty'ego Casha oraz Arkadiusza Milika. Defensor Aston Villi miał dużo szczęścia, bo mógł zostać nawet wyrzucony z boiska.
Jak zauważyli dziennikarze BBC Sport, Polska jest pierwszą drużyną, która otrzymała aż trzy żółte kartoniki w pierwszych 20 minutach meczu mistrzostw świata od czasu starcie Włoch z Meksykiem (2002 rok). Wspomniane spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
Po nerwowym początku rywalizacji reprezentacja Polski przeszła do konkretów w ofensywie. W 39. minucie Piotr Zieliński wykorzystał asystę Roberta Lewandowskiego i rozpoczął strzelanie na Education City Stadium, zaś chwilę później Wojciech Szczęsny fenomenalnie obronił strzał Salema Al Dawasariego z rzutu karnego.
Poland are the first side to receive as many as three yellow cards in the opening 20 minutes of a World Cup match since Italy against Mexico in 2002! #BBCWorldCup #BBCFootball pic.twitter.com/uJAV3gqS0M
— BBC Sport (@BBCSport) November 26, 2022
Czytaj także:
Belgia wciąż ma problem. Lukaku nie zagra w meczu z Marokiem
Ledwo zaczął się mecz, a Lewandowski już dokonał wielkiej rzeczy
ZOBACZ WIDEO: Michał Pazdan typuje skład na Arabię Saudyjską. "Wtedy jest łatwiej"