Saudyjski książę nie wytrzymał po porażce z Polską. Sędzia winowajcą?
Abdul Rahman Bin Mosaad uważa, że reprezentacja Arabii Saudyjskiej została skrzywdzona przez arbitra. "Powinien wyrzucić polskiego obrońcę z boiska" - napisał książę po porażce 0:2 z Polską na mistrzostwach świata.
Biało-Czerwoni agresywną grą uprzykrzali życie rywalom w pierwszej fazie meczu. Matty Cash miał szczęście, że nie otrzymał czerwonej kartki, co zresztą sam przyznał przed kamerami TVP Sport. Później Wojciech Szczęsny popisał się świetną, podwójną interwencją po strzale z rzutu karnego i dobitce.
Decyzje sędziego Wiltona Sampaio wywołały oburzenie w obozie naszych rywali. Za pośrednictwem Twittera głos zabrał nawet saudyjski książę.
ZOBACZ WIDEO: "To jest znaczące". Co się wyprawiało w szatni Argentyńczyków?"Reprezentacja Arabii Saudyjskiej mimo dzisiejszej niezasłużonej porażki rozegrała dwa bardzo efektowne mecze i moim zdaniem jest to nasz najlepszy występ na mundialu pod względem poziomu. Sędzia powinien wyrzucić polskiego obrońcę z boiska zarówno w pierwszej, jaki i drugiej połowie. Nie powtórzył rzutu karnego, choć bramkarz wysunął stopy poza linię bramkową" - napisał w sobotę Abdul Rahman Bin Mosaad.
Z trzema punktami na koncie Saudyjczycy plasują się na trzecim miejscu w stawce "polskiej grupy". Drużyna Herve Renarda zachowuje szanse na awans do fazy pucharowej MŚ 2022.
— (@abdulrahman) November 26, 2022
Czytaj także:
Już nie chcemy być jak Kanada. Twitter po zwycięstwie Chorwatów
Niesamowity finał poszukiwań kibica z meczu Polska - Arabia
Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)