Drużyna Dawida Szulczka dopiero niedawno rozpoczęła urlopy. Po zakończeniu rundy jesiennej rozegrała jeszcze dwa spotkania sparingowe - z Lechem II Poznań (1:1) oraz Polonią Środa Wlkp. (4:3).
W ubiegłą sobotę odbył się ostatni trening, a także badania wydolnościowe, zaś po nich większość zawodników otrzymała wolne. W stolicy Wielkopolski pozostali tylko ci, którzy leczą urazy, bądź przez minione pół roku grali niewiele.
Zimowa przerwa przy Drodze Dębińskiej zakończy się 2 stycznia. Pierwotnie urlopy miały trwać krócej, ale zawodnicy wypełnili zadanie, które ustalili wcześniej ze sztabem szkoleniowym. - Podjęli rękawice i mamy więcej niż 8 punktów nad strefą spadkową. Dlatego zaczynamy dopiero po Nowym Roku - podkreślił Szulczek.
ZOBACZ WIDEO: Wymowna reakcja Lewandowskiego. "Puścił stres"
Tuż po wznowieniu zajęć zieloni rozegrają sparing wewnętrzny, natomiast między 8 a 20 stycznia będą przebywać na zgrupowaniu w tureckiej miejscowości Side. Tam zaplanowano co najmniej dwa spotkania kontrolne, lecz lista rywali nie jest jeszcze ustalona.
Pierwszy mecz o stawkę Warta rozegra w sobotę 28 stycznia o godz. 15.00. W ramach 18. kolejki PKO Ekstraklasy zmierzy się w Grodzisku Wlkp. z Rakowem Częstochowa.