"Nie mogę czuć nic innego". Cudowne obrazki Marokańczyka po awansie [WIDEO]

Mundial 2022 to dla kibiców reprezentacji Maroka wspaniały czas. Ich reprezentacja sprawiła kolejną niespodziankę. Awansowała do półfinału MŚ w Katarze po pokonaniu Portugali (1:0). Redakcja WP dostała wideo, jak świętowano w Marrakeszu.

Arkadiusz Dudziak 10 Grudnia 2022, 21:27

Archiwum prywatne / Soufiane Tahour / Na zdjęciu: Marrakesz po wygranej z Portugalią na MŚ 2022

"Przechodzi wszelkie oczekiwania". Tak marokańskie media opisują wielki sukces

Reprezentacja Maroka nie przestaje zadziwiać świata. Lwy Atlasu pokonały kolejną uznaną, wielką firmę. W ćwierćfinale MŚ Katar 2022 ograli Portugalię 1:0 i awansowali do półfinału turnieju.

Marokańczycy wyszli świętować na ulice. I nic w tym dziwnego, bowiem ich reprezentacja po raz pierwszy w historii zakwalifikowała się do strefy medalowej mundialu. To również epokowe osiągnięcie w skali świata arabskiego i całej Afryki. To pierwsza drużyna z tych kręgów, która na piłkarskich MŚ zaszła tak daleko.

Wideo z mającego milion mieszkańców Marrakeszu obiegły internet. Tak wyglądał jeden z lokali, w których można było oglądać mecz po golu Youssefa En-Nesyriego pod koniec pierwszej połowy. Wideo przesłał redakcji WP SportoweFakty mieszkaniec Marrakeszu Soufiane Tahour.

A tak Maroko świętowało w sobotę po awansie.

Soufiane Tahour pic.twitter.com/6smWVhXLt4
— Arek Dudziak (@ArekDudziak) December 10, 2022

- Jesteśmy pierwszym arabskim i pierwszym afrykańskim krajem, który dotarł do półfinału. Nie mogę czuć nic innego niż szczęście i dumę z mojej reprezentacji - mówi nam Soufiane Tahour.

- To świętowanie pokazuje jak ludzie tutaj kochają swój kraj. To wspaniała rzecz - pisze Marokańczyk.

A gdy sędzia zakończył spotkanie tysiące ludzi wybiegły na ulice. Zostały one zablokowane przez tłum, który zbierał się dosłownie wszędzie. Radość z awansu Marokańczycy wyrażali na różne sposoby, co można zobaczyć na wideo na końcu artykułu.

Być może kolejna okazja do radości nadarzy się już we wtorek. Wtedy Marokańczycy zagrają w półfinale mistrzostw świata. Ich rywalem będzie zwycięzca starcia Anglia - Francja. - Nieważne, co zdarzy się dalej, nawet jak przegramy, to będę zadowolony - kończy Tahour.