Mariusz Jop oskarżył Quebonafide. Jest decyzja sądu

Lech Poznań rusza na polowanie. Mistrz Polski zainteresowany szwedzkim obrońcą

Wszystko rozpoczęło się w 2020 roku, kiedy to ukazał się singiel z albumu "ROMANTIC PSYCHO". Mowa o piosence "SZUBIENICAPESTYCYDYBROŃ", w której w jednym z wersów użyto nazwisko byłego polskiego piłkarza, Mariusza Jopa.

"Czemu nastrój samobójczy mam jak Mariusz Jop?" - brzmiał wers wykonany przez Quebonafide. Oczywiście był on nawiązaniem do sytuacji, która wydarzyła się w 2010 roku w PKO Ekstraklasie. Wtedy Jop trafił do własnej bramki, przez co jego Wisła Kraków nie została mistrzem Polski.

- Wciąż nie jest mi do śmiechu. Przecież walczyliśmy o mistrzostwo Polski. Pamiętam atmosferę, gdy jechaliśmy do Warszawy po srebrne medale. Wicemistrzostwo nie było dla nas absolutnie żadnym sukcesem - mówił po dekadzie czasu od tego zdarzenia Jop w wywiadzie dla sport.tvp.pl.

ZOBACZ WIDEO: Szymon Marciniak w świetnym humorze. Tak rozśmieszał dziennikarzy

W tamtejszym artykule były zawodnik Wisły Kraków odniósł się do fragmentu utworu rapera. - To nie jest w porządku, że "Quebo" użył mojej historii w takim kontekście. Moja działalność publiczna ogranicza się tylko do sportu i nie podoba mi się to, że ktoś, kto mnie nie zna, bez żadnych podstaw przypisuje mi trudności, których nigdy nie miałem. W tym kawałku łączy się moje nazwisko bezpośrednio z samobójstwem.

- Było to niesmaczne. Igranie z takim tematem jak samobójstwo nie jest dobrym pomysłem - dodał.

Ostatecznie Jop zdecydował się wnieść sprawę do sądu. Jego zdaniem raper naruszył jego dobra osobiste. Quebonafide decyzję piłkarza potwierdził w piosence "MATCHA LATTE", która wyszła w 2021 roku. Wątek ten kontynuował w utworze Maty "Papuga".

W środę raper za pośrednictwem Twittera poinformował o decyzji sądu. "Dla zainteresowanych. Powództwo Mariusza Jopa o naruszenie przeze mnie jego dóbr osobistych zostało oddalone w całości. Wyrok nie jest prawomocny".

Przeczytaj także:
Symulacja FIFA się sprawdziła. To już czwarty raz z rzędu
"L'Equipe" opublikowało najgorszą jedenastkę mundialu. Reprezentantów Polski nie brakuje