W ostatnim czasie Manchester United wydawał wiele pieniędzy, ale wciąż nie sprowadził sobie jakościowego, nominalnego napastnika. Takim miał być ściągnięty 1,5 roku temu Cristiano Ronaldo, ale ostatecznie druga przygoda Portugalczyka na Old Trafford była sporym niewypałem i trzeba szukać dalej.
Niedawno pojawiały się informacje mówiące, że Anglicy bardzo poważnie rozważają sprowadzenie Joao Feliksa. Jednak obecnie między Czerwonymi Diabłami a Atletico Madryt mają być spore rozbieżności finansowe.
No i dodatkowo 23-latek trafiłby do Manchesteru na zasadzie półrocznego wypożyczenia i ewentualnie po zakończeniu tego sezonu zmieniłby klub na stałe. I najwidoczniej szefom angielskiego klubu nie przeszkadza rozwiązanie z definitywnym sprowadzeniem napastnika dopiero latem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo po transferze Ronaldo. Zobacz, co się działo na meczu
Bo z informacji podawanych przez Fabrizio Romano wynika, że Czerwone Diabły rozważają ściągnięcie Memphisa Depaya. Holender miałby przyjść w letnim oknie transferowym w ramach wolnego transferu, bo w czerwcu wygaśnie jego umowa z FC Barceloną. Aczkolwiek nie możemy wykluczyć wcześniejszej zmiany barw.
Bo Katalończycy nie robiliby zbyt dużych przeszkód, gdyby ich napastnik odszedł już w styczniu. Barca chciałaby zwolnić miejsce w budżecie kontraktowym, co mogłoby pozwolić chociażby na sprowadzenie kogoś do klubu. Dlatego jeśli zimą pojawi się dobra oferta, to do takiego ruchu może dojść już niedługo.
Czytaj też:
Drągowski uczcił swój powrót
Błaszczykowski długo na to czekał