W grudniu reprezentacja Argentyny po raz trzeci zdobyła mistrzostwo świata. W pasjonującym finale okazała się lepsza od Francji po rzutach karnych. Podczas ceremonii dekoracji nie zabrakło jednak kontrowersji.
Bramkarz Albicelestes, Emiliano Martinez, po odebraniu złotych rękawic dla najlepszego golkipera wykonał obsceniczny gest. Do tego podczas świętowania niektórzy gracze mieli obrażać Kyliana Mbappe. Takie zachowanie nie spodobało się legendzie futbolu.
- Messi uważany jest za najlepszego piłkarza w historii. Byłem pewien, że wygra. Jestem pewien, że Mbappe jeszcze raz zwycięży w mistrzostwach świata - powiedział Zlatan Ibrahimović w rozmowie z France Inter.
ZOBACZ WIDEO: Tak może wyglądać kadra Santosa. Z nich zrezygnuje nowy selekcjoner?
- Nie martwię się o niego, lecz o innych piłkarzy z Argentyny. Nic więcej już nie wygrają. Messi zdobył wszystko i będzie zapamiętany, ale reszta zachowywała się źle. Nie możemy tego respektować. To moje słowa, topowego zawodnika. To znak, że jeśli wygrasz raz to już więcej tego nie zrobisz, nie w taki sposób - dodał Szwed.
Na odpowiedź z Ameryki Południowej nie trzeba było długo czekać. - Pamiętam, że to ty walczyłeś z Otamendim podczas meczu City-United. Kłóciłeś się z Pepem Guardiolą. Myślę, że to właśnie dlatego chciał cię sprzedać z Barcelony. Okazałeś brak szacunku moim zawodnikom (...). Czuję, że do mnie strzelasz, więc ja strzelam do ciebie - powiedział Sergio Aguero na platformie Twitch.
- Myślę, że zamiast martwić się o Argentynę to powinieneś się martwić o swój kraj, o swoich graczy, którzy nawet nie awansowali na ostatnie mistrzostwa świata - dodał Argentyńczyk.
Czytaj więcej:
Santos zeznawał w sprawie Polaka. Zachował się niezwykle