PZPN może go zatrudnić specjalnie dla Santosa. Jeden warunek
Fernando Santos ma za sobą pierwsze dni pracy jako selekcjoner reprezentacji Polski. Podczas konferencji prasowej zapowiedział, że zamieszka w naszym kraju i będzie się uczył języka. "Fakt" ustalił, że PZPN nie wyklucza zatrudnienia nauczyciela.
Otóż Santos podczas swojej pierwszej konferencji prasowej zapowiedział, że zamieszka w Polsce, będzie na żywo obserwował rozgrywki PKO Ekstraklasy. Nie wykluczył też, że nauczy się języka polskiego.
Jak ustalił "Fakt", trener zamelduje się w Warszawie 7 lutego. Zamieszka wraz z żoną w wynajętym PZPN apartamencie. Oprócz tego Santos otrzyma od piłkarskiej federacji służbowy samochód. Dla selekcjonera nie został zatrudniony tłumacz z języka portugalskiego. Sam trener zresztą nawet o niego nie prosił.
Nie jest wykluczone, że Santos będzie współpracował z nauczycielem języka polskiego. Jest jednak jeden warunek. "Jeżeli Santos wyrazi ochotę na naukę języka polskiego, PZPN zatrudni dla niego nauczyciela" - czytamy.
Santos w nowej roli zadebiutuje 24 marca, kiedy to w ramach eliminacji Euro 2024 Polacy zmierzą się z Czechami. Trzy dni później Biało-Czerwonych czeka domowy mecz z Albanią. Grupowymi rywalami Polaków są także Wyspy Owcze i Mołdawia.
ZOBACZ WIDEO: Tego dawno nie było. Fernando Santos kompletnie zaskoczyłCzytaj także:
Adwokat Lewandowskiego komentuje pierwszą rozprawę. "Z tego uczynił linię obrony"
Real Madryt odrabia straty do Barcelony! Wystarczyły trzy minuty
OGLĄDAJ MECZE REPREZENTACJI W PILOCIE WP (link sponsorowany)