Letnie okno transferowe było szalone w wykonaniu FC Barcelony. Wtedy do stolicy Katalonii trafiło wielu nowych zawodników i dlatego też w styczniu nikt nie wzmocnił zespołu Xaviego. Ale hiszpański szkoleniowiec ma na tyle mocną drużynę, że tak naprawdę nawet nie potrzebował kolejnych nowych twarzy.
Ponadto nie ma co ukrywać - klub nie ma zbyt wielu pieniędzy, więc nie mógł sobie pozwolić na wydanie dużych kwot na transfery. Poza tym, według mediów, obecnie przedstawiciele Barcy stawiają inną kwestię na samej górze listy celów do zrealizowania.
Z informacji podanych przez Gabriela Sansa z dziennika "Mundo Deportivo" wynika, że Blaugrana aktualnie jako najważniejszą rzecz postrzega przedłużenie kontraktów z pięcioma graczami. W tym gronie są fundamentalni piłkarze, którzy cały czas stanowią o sile katalońskiego zespołu.
Najbardziej w oczy rzuca się Ousmane Dembele, który co prawda obecnie jest kontuzjowany, ale na przestrzeni całego sezonu jest jednym z ważniejszych piłkarzy w drużynie. Cały czas niepewna jest przyszłość Sergio Busquetsa, który może odejść z klubu już po tym sezonie, ale Xavi ma nadzieję na zatrzymanie go na choćby jeszcze jedną kampanię. Hiszpański pomocnik oczywiście również pojawia się na liście podanej przez wspomniane źródło.
Jest na niej także jedna z największych rewelacji tego sezonu, czyli lewy defensor, Alex Balde. Umowa 19-latka wygaśnie latem 2024 roku i Barcelona chce ją przedłużyć za wszelką cenę, bo widzi w nim podporę składu na wiele kolejnych lat. Pięcioosobowe grono dopełniają Sergi Roberto i rezerwowy bramkarz, Inaki Pena.
Czytaj też:
Szymon Marciniak pobije rekord
Gole w ostatnim kwadransie na Widzewie
ZOBACZ WIDEO: Bramkarz myślał, że dobrze ustawił mur. Ależ uderzył!