Sensacyjny transfer Isco? Może zostać kolegą klubowym Polaka

Getty Images / Na zdjęciu: Isco
Getty Images / Na zdjęciu: Isco

W ostatnich miesiącach losy transferowe Isco są niesamowicie zawiłe. Hiszpan po odejściu z Realu Madryt nie może się odnaleźć i obecnie szuka nowego pracodawcy. Zaczął negocjacje z tureckim klubem.

W tym artykule dowiesz się o:

Kariera Isco z pewnością miała wyglądać w zupełnie inaczej. Pomocnik kilka lat temu był postrzegany jako jeden z większych talentów hiszpańskiego futbolu, a obecnie, w wieku zaledwie 30 lat, jest niemalże na peryferiach dużego futbolu. Latem poprzedniego roku odszedł z Realu Madryt i na zasadach wolnego transferu trafił do Sevilli.

Wydawało się, że transfer do trochę mniejszego klubu może mu posłużyć i będzie miał tam szansę na odbudowanie kariery. Jednak nic z tego nie wyszło i po zaledwie kilku miesiącach opuścił Andaluzję. W związku z tym od końcówki grudnia Isco jest wolnym zawodnikiem i poszukuje klubu.

Ostatnio głośno było o jego negocjacjach z Unionem Berlin, które prawie zakończyły się podpisaniem umowy, ale ostatecznie strony nie doszły do porozumienia w kwestiach finansowych. Teraz na horyzoncie pojawił się turecki kierunek, a konkretnie chodzi o Konyaspor, którego wiceprezydent potwierdził rozmowy z zawodnikiem.

- Rozmawiamy z Isco i robimy wszystko, aby ten transfer doszedł do skutku. Obecnie nasze szanse wynoszą 50 procent. Nie mogę powiedzieć niczego na temat kwestii finansowych naszych rozmów - przyznał Mehmet Akcan. Gdyby faktycznie Hiszpan trafił do tureckiego zespołu, bylibyśmy świadkami ogromnej niespodzianki.

A dodatkowo nowego kolegę w drużynie miałby polski skrzydłowy, Konrad Michalak. Były gracz m.in. Legii Warszawa na pewno mógłby liczyć na prostopadłe podania, które Isco potrafi posyłać z niesamowitą precyzją. Jednocześnie Polak nie jest jedynym zawodnikiem w tureckim klubie, który ma za sobą przeszłość w polskiej Ekstraklasie. Na lewej obronie Konyasporu występuje znany z występów w m.in. Jagiellonii Białystok, Guilherme Sitya.

Czytaj też:
Derby Mediolanu hitem. W tle kryzys
Szymon Marciniak pobije rekord

ZOBACZ WIDEO: Bramkarz myślał, że dobrze ustawił mur. Ależ uderzył!

Komentarze (0)