Czy Villarreal zdoła zatrzymać Barcelonę - chociaż na chwilę - w marszu po tytuł mistrza Hiszpanii? Pomóc w tym może Pau Torres, który po dwóch meczach absencji wraca do składu najbliższego rywala "Dumy Katalonii".
- Spodziewam się świetnego meczu dwóch drużyn lubiących grać piłką - przyznał Hiszpan w rozmowie ze "Sportem".
26-letni obrońca cieszy się na rywalizację z Robertem Lewandowskim. Jak przyznał, lubi wyzwania. Jak nie pozwolić Polakowi, który jest liderem strzelców Primera Division na poprawę dorobku?
ZOBACZ WIDEO: On zastąpi Polakom "Lewego" w Bundeslidze? Pomaga mu talizman
- Nie przepuścić do nie go żadnego podania - mówi krótko. Hiszpan bardzo komplementował reprezentanta naszego kraju, z którym miał już okazję mierzyć się w przeszłości.
- Lubię wyzwania, lubię mierzyć się z najlepszymi napastnikami na świecie, a Lewandowski jest jednym z nich - ocenia napastnika Barcy. - Pomimo swojego wzrostu jest bardzo wszechstronnie utalentowany, świetnie wykańcza akcje i dominuje w grze w powietrzu.
Torres ścierał się z Polakiem już kilkakrotnie. W ubiegłym sezonie w Lidze Mistrzów, gdy Villarreal rywalizował z Bayernem Monachium "Lewy" trafił na Allianz Arenie. Trafił też podczas meczu Euro 2020 w spotkaniu Polaków z Hiszpanami.
Dwa razy 34-latek oszukał też defensywę z Torresem w składzie w meczu pierwszej rundy bieżącego sezonu, gdy Barca ograła Villarreal 3:0. Jak będzie tym razem?
Niedzielny mecz 21. kolejki La Liga Villarreal CF - FC Barcelona rozpocznie się o godzinie 21:00. Transmisja w Canal+ Sport. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty -->> TUTAJ.
Zobacz także:
"Dziwne rzeczy". Ekspert wyjaśnia spadek formy Lewandowskiego
Messi walczy z czasem przed hitem Ligi Mistrzów. Nowe informacje