Sytuację Juventusu FC w ligowej tabeli znacząco skomplikowało odjęcie 15 punktów. To na dobre wykluczyło Starą Damę z gry o mistrzostwo kraju. Niewykluczone, że zespół Massimiliano Allegriego będzie musiał również obejść się smakiem awansu do europejskich pucharów.
Rzeczywistość jest bezlitosna dla Bainconerich. W tej chwili szóste Lazio Rzym, któremu na ten moment przysługuje gra w kwalifikacjach do Ligi Konferencji, ma aż 10 "oczek" przewagi nad Juventusem.
W związku z tym można śmiało powiedzieć, że każde punkty zdobyte przez 36-krotnych mistrzów Włoch są na wagę złota. Zresztą sam Allegri przyznał, że w sobotnim spotkaniu przeciwko Spezii Calcio celem jest tylko zwycięstwo i to najlepiej wysokie.
Sytuacja kadrowa Juventusu z pewnością nie napawa optymizmem. Trener nie może liczyć na kilku kluczowych piłkarzy, między innymi Federico Chiese, który odczuwa trudy dwóch poprzednich spotkań z Fiorentiną i Nantes. Wolne dostał również Wojciech Szczęsny. Polaka w bramce zastąpi Mattia Perin.
ZOBACZ WIDEO: Niemoc Lewandowskiego w ostatnich meczach. "Złość rośnie"
Ponadto kibice zgromadzeni na Stadio Alberto Picco nie zobaczą Gleisona Bremera i Arkadiusaz Milika. Brazylijczyk pauzuje za kartki, z kolei polski napastnik zmaga się z kontuzją uda. Nie zmienia to jednak faktu, że mimo przeciwności losu Juventus pozostaje zdecydowanym faworytem spotkania, bo Spezia nie rozpieszcza swoich fanów.
Zespół Paolo Zanettiego zajmuje odległe, 17 miejsce w tabeli i musi drżeć o ligowy byt. Jego przewaga nad znajdującym się w strefie spadkowej Hellasem Weroną wynosi tylko 2 punkty.
Zobacz także:
- Wisła Kraków w bardzo złej sytuacji kadrowej przed meczem z Arką
- Manchester United może zmienić właściciela. Szejk potwierdza złożenie oferty kupna