Podopieczni Bartoscha Gaula zaliczyli zaledwie jedną wygraną po wznowieniu rozgrywek PKO Ekstraklasy. W zeszłą niedzielę Górnik Zabrze zwyciężył 1:0 na terenie Stali Mielec, a Lukas Podolski asystował przy decydującym golu Anthony'ego van den Hurka.
Zabrzanie stoją przed bardzo trudnym wyzwaniem, bo w najbliższej kolejce PKO Ekstraklasy podejmą Legię Warszawa. Przed spotkaniem z wiceliderem tabeli głos zabrał kluczowy piłkarz drużyny Gaula.
- Musimy zrobić wszystko, żeby tak się nie stało. Nie oglądam meczów Legii, nie wiem czym się różni od Rakowa. Musimy mieć serce, charakter i jaja, chociaż już nie ma Leona i jego kur. Musimy je zabrać z szatni wychodząc na boisko. Nie wolno wystraszyć się od razu jak w Częstochowie - mówił Podolski w wywiadzie opublikowanym na portalu gol24.pl.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dla takich akcji przychodzi się na stadion
Kibice Górnika nie mogą dobrze wspominać niedawnego meczu z Rakowem (0:2). Przez 90 minut ich zespół nie oddał ani jednego celnego strzału na bramkę i musiał pogodzić się ze stratą punktów.
- Klopp kiedyś powiedział, że jak drużyna nie ma jaj to żadna taktyka nie pomoże. My uciekamy z dołu, oni chcą mistrzostwa, każdy zagra o swoje. Nikt nie będzie czekał tylko na stałe fragmenty gry, jak to jest w naszej lidze często - stwierdził mistrz świata z 2014 roku.
Rywalizacja Górnika z Legią zapowiada się interesująco. Spotkanie zostanie rozegrane 4 marca o godz. 20:00.
Czytaj także:
Ostrzelano sklep rodziny Messiego. Przestępcy zostawili piłkarzowi wiadomość
Znany piłkarz wyląduje w PKO Ekstraklasie? To byłoby duże zaskoczenie