Z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet, który wypada 8 marca, FC Barcelona podjęła różne inicjatywy, żeby podkreślić znaczenie kobiet w świecie sportu.
Między innymi z tej okazji w mediach społecznościowych pojawiło się mocne nagranie z Robertem Lewandowskim w roli głównej. Napastnik Dumy Katalonii dostał do ręki telefon i... nie mógł uwierzyć w to, co zobaczył.
O co chodzi? O wiadomości, jakie dostają piłkarki. "Mamy was w d****", "Nikt nie chce oglądać waszych meczów", "Nikogo to nie obchodzi", "Idź do kuchni", "Jesteś taka gorąca, kochanie", "Kobieca Złota Piłka się nie liczy", "Kobieca piłka to nie prawdziwy football" - czytał kolejne z nich.
W nagraniu udział wzięła również Maria Leon, zawodniczka kobiecej drużyny Barcelony. - Tego typu wiadomości otrzymujemy każdego dnia. Tylko dlatego, że jesteśmy kobietami. Będziemy nadal walczyć o nasze prawa - powiedziała.
Dodała, że cel jest jasny. Mianowicie to, żeby ich następczynie mogły zajść jeszcze dalej i osiągnąć jeszcze więcej. - Równość to nasze kolory - mówi na końcu nagrania Lewandowski.
Warto tutaj dodać, że piłkarki FC Barcelony w ostatnim czasie odnoszą wielkie sukcesy. Alexia Putellas zdobyła dwie ostatnie Złote Piłki, a wspólnie z koleżankami zagrała w dwóch ostatnich finałach Ligi Mistrzów (w 2021 roku wygrały te rozgrywki).
Inną z akcji katalońskiego klubu jest fakt, że klubowe media zostały zdominowane przez fioletowy kolor. To połączenie barw FC Barcelony, czyli granatowego i bordowego. Oficjalnie nazwano go "Lila Barca".
Barwa fioletowa będzie pokrywać w marcu m.in. stadiony, na których występują męska i żeńska drużyna Barcy.
Zobacz także:
Znów zrobią to na mecz z Realem. W takich koszulkach zagra Barcelona
Co za wyznanie Xaviego. Takich słów nikt się nie spodziewał
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: z piłką wyczynia cuda. Zobacz popisy gwiazdy Barcelony
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)