[tag=28683]
[/tag]Roberto Firmino od 2015 roku jest zawodnikiem Liverpoolu i napisał w tym klubie naprawdę piękną historię. Brazylijczyk w barwach The Reds wygrał praktycznie wszystko, co mógł, ale nic nie może trwać wiecznie i nadchodzi czas rozstania. Sam zawodnik niedawno zapowiedział, że po sezonie zmieni klub.
Taka informacja złamała serca wielu kibicom angielskiego klubu i zapewne przy okazji ostatniego meczu w tym sezonie na Anfield poleje się sporo łez. Jednak Brazylijczyk musi już myśleć o tym, co czeka go od nowego sezonu. Na swoje szczęście nie może narzekać na brak zainteresowania.
Od momentu ogłoszenia jego decyzji w mediach pojawiały się informacje mówiące o tym, że jego sprowadzenie rozważa m.in. FC Barcelona. Oczywiście Katalończycy nie są jedyni, bo mówi się również o przedstawicielach włoskiej Serie A. Teraz do gry wchodzi nowy zespół z najwyższej półki.
Z informacji podanych przez hiszpański dziennik "AS" wynika, że sprowadzenie Roberto Firmino jest bardzo ważne dla Atletico Madryt. Stołeczny klub widzi w brazylijskim napastniku dobre uzupełnienie linii ofensywnej, która latem może zostać osłabiona ze względu na ewentualne odejście Joao Feliksa.
Obecnie w dobrej dyspozycji znajdują się tacy gracze jak Antoine Griezmann czy Memphis Depay, ale Diego Simeone wciąż chciałby mieć większą liczbę atakujących do rotacji. 31-latek może być ciekawą opcją, bo przecież może występować na wielu pozycjach w ofensywie, co zwiększa pole manewru.
Czytaj też:
Wielkie nazwisko priorytetem Chelsea
Gwiazda Barcy ponownie ćwiczy z zespołem
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: stadiony świata. Ten film można oglądać bez końca