Górnik Zabrze ma nowego trenera! Powrót legendy
W piątek Górnik Zabrze pokonał Wisłę Płock 3:2, ale zgodnie ze spekulacjami, nie uratowało to trenera Bartoscha Gaula. Śląski klub ma już nowego szkoleniowca. Na objęcie zabrzan zdecydowała się klubowa legenda.
Gaul nie poradził sobie z wyzwaniem, bo zabrzanie pod jego wodzą grali kiepsko. Dość powiedzieć, że przed piątkowym meczem z Wisły Płock znajdowali się w strefie spadkowej PKO Ekstraklasy. Już wtedy mówiło się, że los szkoleniowca jest przesądzony i nawet ewentualne zwycięstwo nie uratuje jego głowy. Spekulacje znalazły potwierdzenie w sobotę.
Górnik Zabrze na swojej stronie internetowej poinformował, że Gaul nie jest już opiekunem pierwszej drużyny. - Trenerowi Bartoschowi chcielibyśmy bardzo podziękować za spędzony w Zabrzu czas. Życzymy mu wszyscy jako Klub powodzenia w dalszej trenerskiej karierze. Będziemy obserwować rozwój młodego Szkoleniowca. Za pracę z drużyną i dostarczone sportowe emocje serdecznie dziękujemy - przekazał Adam Matysek, prezes zabrzańskiego klubu.
ZOBACZ WIDEO: "To nie jest tak, że się mądrzę". Robert Lewandowski mówi o swojej roli w BarcelonieZaskoczeniem może być to, że po tym jak Jan Urban został potraktowany przez działaczy latem ubiegłego roku, były piłkarz tego klubu zdecydował się ponownie poprowadzić Górnika. - Górnik to mój dom, serce zawsze jest trójkolorowe i kiedy tylko mogę pomóc klubowi jestem do dyspozycji. Czeka nas ciężka praca ale wiara w dobre wyniki jest nie tylko słowem ale i przekonaniem. Drużyna ma potencjał i my go wykorzystamy by wygrywać - powiedział Urban po przejęciu pierwszej drużyny.
Urban przejmuje Górnika w trudnym momencie. Wprawdzie piątkowe zwycięstwo 3:2 z płocką Wisłą poprawiły notowania klubu, ale niekorzystne rezultaty w innych spotkaniach mogą sprawić, że zabrzanie ponownie znajdą się w strefie spadkowej.
Warto też przypomnieć, że wkrótce po zwolnieniu, Jan Urban starł się z Lukasem Podolskim. Gwiazda Górnika opowiedziała się wówczas po stronie prezesa Arkadiusza Szymanka, którego nie ma już w klubie. - Podolski opowiedział się po drugiej stronie, mówiąc, że nie chciałby kolejnemu prezesowi tłumaczyć swojej koncepcji na pobyt w Górniku. Nie bardzo rozumiem, co i dlaczego piłkarz miałby tłumaczyć szefowi klubu, skoro ma podpisany kontrakt - powiedział później Urban w "Przeglądzie Sportowym".
- Na świecie są zwolnienia normalne, nienormalne i zaskakujące. To moje do normalnych nie należało. On powiedział, że dziwi go poruszenie po moim zwolnieniu. Ciekawe, jak on by się czuł, gdyby go tak potraktowano w Kolonii. Niech gra w piłkę, zamiast pouczać starszych od siebie. Żalu nie czuję, ale przejdę nad tym do porządku dziennego - dodał stary-nowy trener Górnika Zabrze.
Czytaj także:
- Ojciec Messiego nie wytrzymał. "Nie będziemy tego tolerować"
- Sergio Busquets rozchwytywany. Chce go pięć klubów
-
random47 Zgłoś komentarz
Podolski gwiazdą Ekstraklasy !!!Oznacza to , że Ekstraklasa to poziom czterdziestoletnich piłkarzy . Żenada w najlepszym wydaniu !!! -
Aaa K Zgłoś komentarz
BARDZO DOBRA INFORMACJA DLA KIBICÓW ZABRZA. ACZKOLWIEK ZA WCZORAJSZY MECZ I LOJALNOŚĆ SZACUNEK. FAJNIE SIĘ OGLĄDA PODOLSKIEGO. BYLE CHCIAŁ GRAĆ DO CZTERDZIESTKI LUB DŁUŻEJ.