El. Euro: gigantyczna sensacja. Potęga na deskach

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  / Na zdjęciu: Joselu
Getty Images / / Na zdjęciu: Joselu
zdjęcie autora artykułu

Kolejna niespodzianka w eliminacjach do Euro 2024. W Glasgow Szkocja pokonała Hiszpanię 2:0 i objęła samodzielne prowadzenie w grupie. Obie bramki w spotkaniu zdobył Scott McTominay.

W 1. kolejce eliminacji do Euro 2024 Szkoci pokonali Cypr 3:0, Hiszpanie w takim samym stosunku ograli Norwegów. Stawką wtorkowej potyczki było 1. miejsce w grupie.

W mecz lepiej weszli gospodarze, którzy już w 7. minucie objęli prowadzenie. Pedro Porro pozwolił sobie odebrać piłkę w okolicach szesnastki. Po chwili Andrew Robertson z linii końcowej dograł w polu karnym do Scotta McTominay'a, a ten pewnym strzałem trafił do siatki Hiszpanów.

Po stracie gola goście zaatakowali, ale to Szkoci mogli podwyższyć prowadzenie. Po kwadransie strzał oddał Ryan Christie, do celu brakowało niewiele. Hiszpanie wyrównać mogli w 20. minucie, próba Joselu padła łupem Angusa Gunna. Chwilę później ten samo zawodnik uderzył w poprzeczkę.

ZOBACZ WIDEO: Gromy spadły na Lewandowskiego. "Schowany do szafy"

W doliczonym czasie 1. połowy gospodarze powinni podwyższyć prowadzenie. W świetnej sytuacji w bramkę nie trafił jednak Lyndon Dykes. Jak wykorzystywać okazję pokazał koledze sześć minut po zmianie stron McTominay. Dogrywał Kieran Tierney, piłka odbiła się od obrońcy. Dopadł do niej McTominay i płaskim strzałem z pola karnego uderzył nie do obrony.

Przegrywając dwoma bramkami Hiszpanie szukali remisu. Niewiele dawały przeprowadzane zmiany. To gospodarze mogli podwyższyć wynik. W 58. minucie John McGinn groźnie uderzył. Świetnie między słupkami zachował się Kepa Arrizabalaga.

Minuty płynęły, goście nie byli w stanie poważniej zagrozić Szkotom. Gospodarze bez większych problemów dowieźli wygraną do końca i zostali samodzielnym liderem grupy.

Szkocja - Hiszpania 2:0 (1:0) 1:0 - Scott McTominay 7' 2:0 - Scott McTominay 51'

Składy:

Szkocja: Angus Gunn - Aaron Hickey (82' Nathan Patterson), Ryan Porteous, Grant Hanley, Kieran Tierney (74' Liam Cooper), Andrew Robertson - John McGinn (82' Lewis Ferguson), Scott McTominay, Callum McGregor, Ryan Christie (74' Kenny McLean) - Lyndon Dykes (89' Lawrence Shankland).

Hiszpania: Kepa Arrizabalaga - Pedro Porro (46' Dani Carvajal), David Garcia, Inigo Martinez, Jose Gaya - Rodri, Mikel Merino (57' Iago Aspas) - Yeremy Pino, Dani Ceballos (78' Gavi), Mikel Oyarzabal (46' Nico Williams) - Joselu (66' Borja Iglesias).

Żółte kartki: Robertson, Dykes, Gunn, McTominay (Szkocja) oraz Carvajal, Aspas (Hiszpania).

Sędzia: Sandro Schaerer (Szwajcaria).

Czytaj także: Selekcjoner wściekł się na eksperta. Teraz chcą jego dymisji! Tego potrzebuje reprezentacja Polski. "On nie jest czarodziejem"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Szkocja awansuje do finałów EURO 2024?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (15)
avatar
Tomasz Mroński
29.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pokazali jak drużyna z nizin rankingów FIFA (42. miejsce) może ograć potęgę piłkarską dzięki ambicji, determinacji, wybieganiu, pressingowi i twardej grze w której nie cofa się nogi co by się n Czytaj całość
avatar
mały w
29.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hiszpania potęga? ,,Prawie" jak Polska?! W kadrze Polski znam przynajmniej kilka ,,gwiazd"! Czytaj całość
avatar
kilofon
29.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ta hiszpania wyglada tragicznie! Wogole tych gości prawie nie znam  
avatar
Jan Winnicki
29.03.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Co to za potega, jak tam malo ktory zawodnik jest znany. Rezerwowy Gavi i wiecej nie znam.  
avatar
Beautyfullbool
28.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nooooo!