Reprezentacja Polski rozpoczęła eliminacje do mistrzostw Europy 2024 od spotkania z Czechami w Pradze. Zespół Fernando Santosa był bezradny i po trzech minutach przegrywał już dwoma bramkami. Ostatecznie poniósł porażkę 1:3 (więcej TUTAJ).
TVP Sport poinformowało w mediach społecznościowych, że pierwszy mecz Biało-Czerwonych w turnieju kwalifikacyjnym na kanałach TVP oglądało w telewizji średnio 4,62 mln osób, a w internecie około 537 tys. widzów.
Nieco lepiej ekipie Fernando Santosa poszło już w spotkaniu przeciwko Albanii na PGE Narodowym. Wygraną dała bramka Karola Świderskiego zdobyta w pierwszej połowie. Wygląda na to, że Polacy byli bardzo ciekawi gry kadry po blamażu w Pradze.
ZOBACZ WIDEO: Oceniamy reprezentację Polski pod Santosem. Wymownie o Lewandowskim - Z Pierwszej Piłki #35
Według danych poniedziałkowe starcie w telewizji oglądało średnio ponad 5,5 mln widzów i ponad 762 tys. w internecie.
Mecze reprezentacji Polski wciąż cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Dla porównania - czerwcowe spotkanie z Walią (1:0) w ramach Ligi Narodów UEFA obejrzało średnio 2,7 mln osób. Różnice w wynikach są więc ogromne.
Biało-Czerwoni, którzy w grupie E zajmują aktualnie drugie miejsce, do walki w eliminacjach wrócą w czerwcu. Zagrają wtedy na wyjeździe z Mołdawią.
Zobacz też:
Upadł chiński klub Guilherme. Czy Brazylijczyk wróci do Legii? Mamy jego komentarz!