"Prawdopodobnie nie wróci". Fatalne informacje o Jakubie Moderze
Jakub Moder mógłby rozwiązać problemy reprezentacji Polski w drugiej linii. Kariera świeżo upieczonego 24-latka jednak brutalnie wyhamowała. Dziennikarz stacji "BBC" odziera nas ze złudzeń, gdy pytamy go o powrót Polaka na boisko.
Diagnoza klubowych lekarzy była wielkim ciosem. Urodzony w Szczecinku piłkarz doznał zerwania więzadeł w kolanie i już w tamtym momencie stało się jasne, że nie pojedzie z Biało-Czerwonymi na mistrzostwa świata. Od feralnego spotkania z Norwich minął ponad rok, a Moder w dalszym ciągu walczy o powrót do pełni sił. Polak musi uzbroić się w cierpliwość.
Już wraca na właściwe tory
Lokalni kibice nadal dużo się po nim spodziewają. Należy przypomnieć, że działacze Brighton and Hove Albion przeznaczyli na jego transfer aż 11 milionów euro - tym samym pozostaje najdrożej sprzedanym piłkarzem w historii PKO Ekstraklasy. Zdaniem Johnny'ego Cantora, były gracz poznańskiego Lecha zdążył udowodnić swoją wartość zanim odniósł poważną kontuzję.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Klich w nowej roli. Zobacz, jak sobie poradziłPodczas swojego pierwszego zgrupowania Fernando Santos nie mógł liczyć na zmagającego się z problemami zdrowotnymi Modera. Piłkarz Brighton zadebiutował za kadencji Jerzego Brzęczka i wydawało się, że przez lata będzie pewnym punktem kadry narodowej. Na razie jego licznik występów w narodowych barwach zatrzymał się na 20.
"Musi stawić czoła zaciekłej rywalizacji"
W międzyczasie nastąpiła roszada na stanowisku menadżera Brighton and Hove Albion. Grahama Pottera zastąpił Roberto De Zerbi, ale ta zmiana wyłącznie pozytywnie wpłynęła na grę drużyny z Amex Stadium. Pomijając Newcastle United, szósta siła Premier League zapracowała sobie miano rewelacji sezonu na Wyspach Brytyjskich.
Ekspert ma nieco niepokojące prognozy dla Modera: - Trudno teraz powiedzieć, w jaki sposób postrzega Modera aktualny menadżer, bo Polaka nie było tak długo z drużyną. Myślę, że może mieć problem z szybkim dostaniem się do podstawowego składu z silnymi piłkarzami kalibru Moisesa Caicedo, Alexisa Mac Allistera czy Pascala Grossa.
- Powiedziałbym, że Moder pasowałby do taktyki preferowanej przez Roberto De Zerbiego. Jest bardzo inteligentnym zawodnikiem. Już udowodnił, że potrafi przystosować się do różnych ról na boisku - zaznaczył dziennikarz.
De Zerbi ma swego rodzaju kłopot bogactwa w środku pola. Latem do Brighton mają wrócić na dodatek Kacper Kozłowski oraz Michał Karbownik. Nie wiadomo natomiast, czy klub zdoła zatrzymać wzbudzających zainteresowanie silniejszych drużyn Caicedo i Mac Allistera.
- Wiele będzie zależało od tego, czy wspomniani Caicedo, Mac Allister i Gross później nadal będą z drużyną Mew. Może zasiąść na ławce rezerwowych, gdy będzie wracał do formy. Przede wszystkim musi stawić czoła zaciekłej rywalizacji z Facundo Buonanotte, Julio Enciso i Jeremym Sarmiento, którzy również ubiegają się o miejsce w zespole - uważa Johnny Cantor.
W piątek (7 kwietnia) Moder świętował swoje 24. urodziny. Wychowankowi Sokoła Drawsko pozostaje życzyć jak najszybszego powrotu do optymalnej formy i kolejnych występów na poziomie Premier League.
Rafał Szymański, WP SportoweFakty
Czytaj także:
Drużyna Michała Helika zadziwia. Huddersfield już bezpieczne
Były piłkarz Realu zmiażdżył Jose Mourinho. "Nie zna się na swojej pracy"