Zieloni zajmują 5. miejsce, spadek im już raczej nie grozi. Tymczasem wrocławianie z dorobkiem 31 pkt. balansują na krawędzi zagrożonej strefy i są pod ogromną presją.
- Tabela będzie się liczyć na koniec maja - zaznaczył jednak trener poznańskiej ekipy Dawid Szulczek. - Szykujemy się na walkę o trzy punkty, lecz żeby to zrealizować, musimy być skuteczni od pierwszej akcji. Zawsze można rozmawiać o celach na ostatnią fazę sezonu, jednak one w trakcie pojedynczego meczu nie mają żadnego znaczenia.
Warta ostatnio przegrała derby z Lechem (0:2), choć pokazała bardzo przyzwoity futbol. W ogóle runda wiosenna w jej wykonaniu jest solidna, dzięki czemu przy Drodze Dębińskiej uniknęli nerwów związanych z rozpaczliwą walką o utrzymanie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niecodzienne ogłoszenie szczęśliwej nowiny
- Rozwinęliśmy się jako drużyna. Widzę progres w grze. Nie chodzi tu tylko o punkty, a głównie o to, jak potrafimy funkcjonować na boisku. Lech miał z nami bardzo trudno. Do pełni szczęścia zabrakło nam głównie odwagi w wyjściu do pressingu. Fajnie byłoby zobaczyć spotkanie, w którym połączymy dobrą postawę z pierwszej połowy z Pogonią Szczecin i drugiej z Lechem, jednocześnie dokładając do tego lepszą skuteczność. Myślę, że w końcówce sezonu to nam się uda - stwierdził Szulczek.
Pytany o najgroźniejszych zawodników w zespole Śląska, trener Warty wskazał dwa nazwiska i niczym nie zaskoczył. - Najbardziej trzeba uważać na Johna Yeboaha i Erika Exposito. My żadnych większych zmian w taktyce nie planujemy, skoro wiosną funkcjonujemy solidnie.
Warta miała mocną końcówkę rundy jesiennej. Czy teraz to powtórzy? - Stać nas na to, choć brak Mateusz Kupczaka, Miguela Luisa i Jana Grzesika to nieco utrudnia. Grzesik grał praktycznie wszystko, z Luisem było podobnie, a Kupczak do momentu złapania kontuzji rzadko siadał na ławce. Ich postawa miała duże znaczenie dla wyników w końcówce poprzedniego roku. Teraz będzie trudniej, inna sprawa, że mamy coraz więcej zastępców. Wrócił Jakub Kiełb, zimą doszedł Stefan Savić i gdy grają, ze swoich zadań też wywiązują się bardzo dobrze - zakończył Szulczek.
Mecz 28. kolejki PKO Ekstraklasy Warta Poznań - Śląsk Wrocław odbędzie się w piątek o godz. 18.00.