Riposta Lewandowskiego na hat-trick Benzemy. Tak wygląda klasyfikacja strzelców

PAP/EPA / Toni Albir / Na zdjęciu: Robert Lewandowski wraz z klubowymi kolegami
PAP/EPA / Toni Albir / Na zdjęciu: Robert Lewandowski wraz z klubowymi kolegami

Sobota stała pod znakiem rywalizacji Roberta Lewandowskiego z Karimem Benzemą. Francuz zmniejszył dystans do lidera klasyfikacji strzelców, ale ten wciąż ma nad nim dwubramkową przewagę.

Rywalizacja o koronę króla strzelców nabiera tempa. W sobotę Karim Benzema znakomicie zaprezentował się w Madrycie. Gwiazda Realu trzy razy skierowała piłkę do siatki i zapewniła swojej drużynie zwycięstwo 4:2 nad Almerią.

Robert Lewandowski poczuł na plecach oddech Benzemy. Tego samego dnia FC Barcelona z 34-latkiem w składzie mierzyła się z Realem Betis na Camp Nou. Reprezentant Polski od 2,5 miesiąca czekał na trafienie przed własną publicznością i dopiął swego w 36. minucie starcia z Andaluzyjczykami. Później doświadczony snajper zmarnował swoją drugą szansę, trafiając tylko w prawy słupek.

FC Barcelona rozbiła Real Betis 4:0, a swój udział w wygranej gospodarzy miał Lewandowski. Dzięki temu kadrowicz umocnił się na pozycji lidera klasyfikacji strzelców Primera Division - w swoim dorobku ma 19 trafień.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaryzykował i się udało! Cudowny gol w Niemczech

Ekipa Xaviego jest o krok od zdobycia mistrzostwa kraju, natomiast Lewandowski pozostaje najskuteczniejszym piłkarzem ligi. Przewaga Polaka nad Benzemą stopniała jednak do dwóch bramek.

Czołówka klasyfikacji strzelców La Liga

MiejsceZawodnikDrużynaLiczba bramek
1. Robert Lewandowski Barcelona 19
2. Karim Benzema Real Madryt 17
3. Enes Unal Getafe 13
- Joselu Espanyol 13
5. Iago Aspas Celta Vigo 12
- Borja Iglesias Betis 12
- Vedat Muriqi Mallorca 12
8. Antoine Griezmann Atletico Madryt 11
- Alvaro Morata Atletico Madryt 11
- Valentin Castellanos Girona FC 11

Czytaj więcej:
Urwał się obrońcy i strzelił nie do obrony. Zobacz gola "Lewego"
Wielki powrót gracza FC Barcelony. Potrzebował 14 minut [WIDEO]

Komentarze (9)
avatar
Zorkin Król SF
30.04.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Gdyby nie kontuzje to Benzema już dawno by wyprzedził magistra. Po raz kolejny ustrzelił hat tricka (magister bez żadnego na koncie). Ale dobrze, że jeszcze go nie wyprzedził. Im później to zro Czytaj całość
avatar
Arkadiusz Cierpikowski
30.04.2023
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Jak się umocnił, jak dystans zmniejszył się do 2 bramek, a były 4 
avatar
Jan Gmucha
30.04.2023
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Gdyby nie karne strzelone przez Benzemę to Lewy już byłby królem strzelców w Hiszpani. Resztę bramek Benzema też tylko dobił, jak Lewy. Tak jest dziewiątką. 
avatar
olek 53
30.04.2023
Zgłoś do moderacji
7
4
Odpowiedz
ciekawsza konkurencja Benzema ,czy Lewandowski?-tylko trolle te same ,wyszydzajace naszego pilkarza. 
avatar
Edmund Dantes
29.04.2023
Zgłoś do moderacji
6
2
Odpowiedz
@TRAGEDIA KŁODERTA LEWATYWY: nie zapominaj kanapowy ferdku ,ze Karim Mostafa Benzema 6 goli zdobyl z karnych,czyli mialby 11 goli.