"Ponosi wyłączną odpowiedzialność". Gorąco po przegranej Milanu
Inter Mediolan awansował do finału Ligi Mistrzów. Podopieczni Simone Inzaghiego okazali się lepsi od lokalnego rywala - Milanu. Zobacz, jak tę rywalizację skomentowali eksperci.
Inter zasłużenie w finale, imponująca kampania w Lidze Mistrzów. Krok po kroku na przekór. Od wyjścia z grupy śmierci, przez pokonanie niewygodnego dla Włochów Porto, zwycięstwo nad Benfiką i KO nad Milanem" - napisał Mateusz Święcicki, komentator Eleven Sports.
"Gratulacje dla wszystkich kibiców Interu. W finale zagrają lepsi" - napisał Marcin Długosz, dziennikarz sporttvp.pl.
Radosław Przybysz z Meczyków.pl wskazał natomiast jednego ze słabszych piłkarzy Milanu. To Junior Messias.
"Inter w finale Ligi Mistrzów! Tuż po losowaniu grup żodyn tego nie przewidział! Pomogła trochę drabinka (Porto, Benfica) i świetna forma w końcówce sezonu. Zasłużony awans w dwumeczu" - napisał Michał Pol, dziennikarz "Kanału Sportowego".
Już widać, że sporo pretensji kibice Milanu mogą mieć do trenera Stefano Piolego. Ten bowiem bardzo długo czekał ze zmianami. Daniele Longo, dziennikarz calciomercato.com, podkreślił, że Pioli jako pierwszy przegrał derby, nie dokonując przede wszystkim zmian w ataku.
Podobną opinię wygłosił Tomasz Hatta z portalu igol.pl. "Drużyna, która zrobiła zmiany strzela na 1:0. Zaskoczenie. Pioli w drugiej połowie pogodzony z porażką i robi zmiany dopiero po straconym golu" - napisał.
"Pioli ponosi wyłączną odpowiedzialność za tę podwójną porażkę, to szaleństwo" - napisał oficjalny profil kibicowski Milanu we Francji.
Czytaj także:
Co za widok. Takie oprawy przygotowano na Derby Mediolanu