O awans do La Liga w sezonie 2023/2024 walczą już tylko cztery zespoły. W pierwszej parze mierzą się ze sobą Deportivo Alaves oraz SD Eibar. W drugiej z kolei Albacete Balompie z Levante UD. Rywalizacja odbywa się w formie dwumeczu.
Szczególnie to pierwsze spotkanie zostanie na długo zapamiętane. Wszystko z powodu bramek, które padały tego wieczora na stadionie Eibar. Pojedynek zakończył się wynikiem 1:1, ale oba gole były klasy światowej.
Najpierw w 9. minucie Mamadou Sylla popisał się kapitalnym strzałem nożycami. Piłka została wrzucona w pole karne Eibar z autu. Ta trafiła na nogę Sylli, który z obrońcą na plecach zdołał się jeszcze obrócić i fenomenalnie złożyć do strzału.
Senegalczyk tym strzałem otworzył wynik tego pojedynku dla swojego zespołu. Drugi gol tego wieczoru był chyba jednak jeszcze ładniejszy, choć wybór na pewno nie jest tutaj sprawą łatwą do rozstrzygnięcia.
Autorem był Stoichkov. Ponownie wszystko zaczęło się od wrzutu z autu. Tym razem jednak futbolówka została przedłużona przez jednego z kolegów. Stoichkov popisał się jednak nieprawdopodobną sprawnością.
Piłka odbiła się naprawdę wysoko. Znalazła się na poziomie głów defensorów. Stoichkov, stojąc tyłem, był w stanie jeszcze sięgnąć ją w powietrzu piłką i wpakować do siatki. Tego gola nie powstydziłby się sam Zlatan Ibrahimović.
Czytaj także:
- Upokorzona Borussia bez szans na powtórkę w kolejnych sezonach? Mistrzostwo odjechało na finiszu
- Wybuch paniki na stadionie. Tragiczny bilans
ZOBACZ WIDEO:Feta i kompromitacja w Monachium, "Lewy" talizmanem Barcy i powołania do kadry - Z Pierwszej Piłki #40
