Już niebawem Karim Benzema przestanie być zawodnikiem Realu Madryt. W niedzielę (4 czerwca) klub wydał komunikat, w którym oficjalnie poinformował o rozstaniu z francuskim piłkarzem.
W reakcji na oświadczenie Realu dziennikarze "Mundo Deportivo" spostrzegli, że "Benzema zgodził się przedłużyć kontrakt z Realem Madryt na jeszcze jeden sezon".
Dlaczego więc ostatecznie zmieni barwy klubowe? Wspomniane źródło tłumaczy, że "oszałamiająca oferta z Arabii Saudyjskiej zmieniła jego plany i doprowadziła do odejścia z Realu".
ZOBACZ WIDEO: Polak talizmanem Barcelony. "To dobry złodziej"
Hiszpańska prasa zauważa, że pojawiające się doniesienia wskazują na to, że Benzema trafi do Al-Ittihad FC. W ciągu jednego sezonu w tym klubie ma zarabiać 100 milionów euro bez podatków. Kontrakt ma być podpisany na dwa lata.
Jeszcze w tym tygodniu Benzema ma się pojawić w Arabii Saudyjskiej. Dobrze zorientowany dziennikarz Fabrizio Romano twierdzi, że niebawem Francuz spotka się z przedstawicielami nowego klubu. Oficjalne ogłoszenie podpisania umowy może natomiast nastąpić już w środę (7 czerwca).
W oficjalnym komunikacie na temat zakończenia współpracy z Francuzem przedstawiciele Realu podkreślili, że "kariera Karima Benzemy w Realu jest przykładem świetnego zachowania oraz profesjonalizmu".
"Karim Benzema zasłużył na prawo, by decydować o swojej przyszłości" - zaznaczono.
Czytaj także:
> Słowa były niepotrzebne. Wzruszająca reakcja na odejście Benzemy
> Lewandowski śladem Neymara. To nie był jego ostatni raz?