Zarówno Przemysław Frankowski, jak i całe RC Lens mają za sobą kapitalny sezon w Ligue 1. Polak był wiodącą postacią zespołu, który finalnie sięgnął po wicemistrzostwo Francji.
Gracze Lens stracili na finiszu tylko jedno oczko do naszpikowanego gwiazdami Paris Saint-Germain.
Reprezentant Polski zaliczył 37 ligowych meczów, strzelił w nich pięć goli i zaliczył trzy asysty. Bardzo często był też wyróżniany i wybierany do najlepszej jedenastki kolejki.
Najlepszym dowodem na to, jak doskonały był to rok dla Frankowskiego niech jest fakt, że znalazł się w najlepszej jedenastce sezonu "L'Equipe".
Wszystko zachwyty nad grą Polaka, znakomite liczby i noty nie pozwoliły mu jednak zyskać uznania, żeby znaleźć się w oficjalnej, najlepszej jedenastce sezonu Ligue 1.
Jeżeli chodzi o zawodników Lens, to uznanie zyskali "jedynie" Brice Samba, Kevin Danso, Seko Fofana i Lois Openda. Obok nich w zestawieniu pojawili się też m.in. Kylian Mbappe , Achraf Hakimi czy Alexandre Lacazette.
Na koniec ciekawostka. W rankingu "L'Equpie" na najlepszych piłkarzy wygrał Lionel Messi przed Frankowskim. Tego pierwszego w zestawieniu Ligue 1 również zabrakło pomimo 16 goli i 16 asyst w 32 występach.
Zobacz także:
"Następca Lewandowskiego" szaleje. Co za liczby
Zabrał głos ws. transferu Mbappe. "To nie należy do mnie"
ZOBACZ WIDEO: Mecz z Niemcami zaszkodził Polakom? "Tu zawiódł mental"
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)