W lutym 2022 roku Rosja rozpoczęła barbarzyńską inwazję na Ukrainę. Niemal codziennie bombardowane są osiedla mieszkaniowe, szkoły, szpitale i inne miejsca, gdzie mogą przebywać cywile. Zginęły tysiące niewinnych osób. Do tego toczą się walki pomiędzy rosyjskim i ukraińskim wojskiem.
Od tego czasu reprezentacja Rosji i rosyjskie kluby są zawieszone w rozgrywkach międzynarodowych. Rosja została wykluczona z gry o mundial i mistrzostwa Europy. Sborna może jedynie rozgrywać towarzyskie mecze, ale brak jest chętnych, którzy chcieliby się zmierzyć z kadrą zbrodniczego reżimu.
Rosjanie planowali we wrześniu rozegrać sparingowe spotkanie z reprezentacją Węgier. Kraje te zacieśniły współpracę po wybuchu wojny i działacze byli przekonani, że pomoże to w organizacji meczu. Nic bardziej mylnego.
Węgrzy ostatecznie odmówili gry z Rosjanami. Jak informuje portal sport24.ru, powodem były zajęte terminy. Sborna musi szukać innego rywala i to najprawdopodobniej z Azji.
Od czasu wybuchu inwazji na Ukrainę Rosjanie rozegrali towarzyskie spotkania z Kirgistanem (2:1), Tadżykistanem (0:0), Uzbekistanem (0:0), Iranem (1:1) i Irakiem (2:0). Kolejnym rywalem ma być Katar.
Czytaj także:
Lech Poznań wypożyczył skrzydłowego do Odry Opole
Lech Poznań ma nowego sponsora strategicznego. "To rekordowy kontrakt"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ cudne uderzenie. Ręce same składają się do braw