W ubiegłym tygodniu "La Gazzetta dello Sport" informowała, że pozycja Wojciecha Szczęsnego w klubie jest zagrożona (więcej tutaj). Juventus FC ukończył rozgrywki w Serie A na siódmym miejscu (to efekt kary za nieprawidłowości w przeprowadzaniu transferów) i w związku z tym nie zagra w Lidze Mistrzów. Włosi chcą się skupić na krajowym podwórku, aby powrócić do Champions League w sezonie 2024/2025.
"Stara dama" ma swoje problemy finansowe i w związku z tym będzie się chciała pozbyć kilku graczy. Według "La Gazzetty dello Sport" na liście transferowej znalazł się także bramkarz reprezentacji Polski.
Włoskie media donoszą, że Massimiliano Allegri chce, aby Szczęsny pozostał w klubie. Z drugiej strony trener jest jednak świadomy trudnej sytuacji. Z tego względu nie będzie robił przeszkód, jeśli działacze zdecydują się sprzedać 33-latka.
Aktualnie Polak ma ważny kontrakt z Juve do 2025 roku. Za sezon gry otrzymuje 6,5 mln euro i jest to kwota wyższa od zarobków drugiego bramkarza, Mattii Perina.
Według "Corriere dello Sport" działacze Juventusu odbędą w tym tygodniu rozmowy z klubami z Premier League. Na liście transferowej znaleźli się Arthur, Denis Zakaria, Weston McKennie, a także Federico Chiesa i Dusan Vlahović. Odejść może również Alex Sandro, który czeka na ofertę z Arabii Saudyjskiej.
Czytaj także:
Jest potwierdzenie. "Z dumą i radością przyjmuję decyzję UEFA"
"Mamy kłopot". W PZPN grobowa atmosfera
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ cudne uderzenie. Ręce same składają się do braw
Czy Wojciech Szczęsny zostanie w Juventusie? 
