Koszmarna kontuzja kolana Iviego Lopeza sprawiła, że działacze Rakowa Częstochowa w trybie pilnym musieli szukać nowego ofensywnego pomocnika. Gwiazda drużyny została wyłączona z gry na kilka miesięcy.
Przedstawiciele klubu rozglądali się głównie na ekstraklasowym rynku i w ostatecznym rozrachunku wybór padł na Johna Yeboaha. Były zawodnik Śląska Wrocław został pozyskany za półtora miliona euro. Rekordzistą ligi pod tym względem pozostaje natomiast Bartosz Slisz z Legii Warszawa (1,84 miliona).
To ogromne wzmocnienie ekipy Dawida Szwargi przed startem eliminacji Ligi Mistrzów. Niemiec został obdarzony dużym zaufaniem przez mistrzów Polski i przyjął propozycję trzyletniego kontraktu.
Dyrektor sportowy ma nadzieję, że Yeboah będzie w stanie zastąpić kontuzjowanego Lopeza. - Długo pracowaliśmy nad transferem Johna do Rakowa. To jeden z najlepszych zawodników Ekstraklasy, którego jakość może pozwolić stać mu się jednym z liderów drużyny. Liczymy, że wzmocni naszą ofensywę, dając wiele bramek i asyst, które pomogą w realizacji naszych celów - stwierdził Robert Graf w rozmowie z klubowymi mediami.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Bezczelny". Jest głośno o golu w Norwegii
Częstochowianie postanowili głębiej sięgnąć do portfela, aby sfinalizować hitowy transfer wewnątrz ligi. Niedawno były młodzieżowy reprezentant Niemiec przebywał na testach w jednym z francuskich klubów, lecz potem, jak się okazało na krótko, wrócił do Wrocławia.
Gdyby nie Yeboah, Śląsk mógł nie utrzymać się w najwyższej klasie rozgrywkowej. W końcówce minionego sezonu ofensywny gracz wrzucił wyższy bieg. Rozgrywki zakończył z 10 bramkami oraz dwoma asystami na koncie.
Czytaj więcej:
Oficjalnie: reprezentant Słowenii w Lechu Poznań. Transfer z Ligue 1
Oficjalnie: trzecie letnie wzmocnienie Warty Poznań