Ważny krok w karierze Papszuna. Agent zabrał się do pracy

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: trener Marek Papszun
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: trener Marek Papszun

Po odejściu z Rakowa Częstochowa, Marek Papszun zatrudnił agenta pochodzącego z Grecji - informuje Jakub Seweryn. Trener poświęca wolny czas na naukę języków.

W wielkim stylu szkoleniowiec pożegnał się z zespołem z Limanowskiego. Marek Papszun poprowadził Raków Częstochowa do zdobycia pierwszego w historii klubu mistrzostwa Polski, lecz postanowił nie przedłużać swojego kontraktu. Trener na swojego następcę namaścił Daniela Szwargę.

Wielokrotnie 48-latek podkreślał, że ma zamiar poświęcić więcej czasu najbliższym, jednak najwyraźniej ciągnie wilka do lasu. Były opiekun częstochowian rozgląda się za nowymi wyzwaniami.

Jak poinformował na Twitterze Jakub Seweryn, trener postanowił zatrudnić agenta Christosa Dimitriadisa. Co ciekawe, Grek reprezentuje też interesy między innymi gracza Rakowa, Giannisa Papanikolaou.

Dwa zagraniczne kluby wykazywały zainteresowanie Papszunem. Ich oferty nie były satysfakcjonujące i zostały odrzucone. W międzyczasie szkoleniowiec uczy się angielskiego.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Bezczelny". Jest głośno o golu w Norwegii

- Rola agentów i ich postrzeganie w świecie sportu dopiero się buduje. Powiem szczerze, że też wcześniej nie byłem do tego przekonany. Obserwując, jak ten ekosystem wygląda, to jest niezbędne. Szczególnie jeśli mówimy o jakichś projektach zagranicznych, to nie jest wymagane, tylko niezbędne - skomentował Papszun w rozmowie z kanałem youtube'owym goal.pl.

Czytaj więcej:
Pogoń Szczecin nie wypuszcza Kamila Grosickiego. Zapadła ważna decyzja
Hitowy transfer Lecha Poznań na zmienionych zasadach. Decyduje jedna osoba

Źródło artykułu: WP SportoweFakty