Niepokój Juergena Kloppa. Apeluje do UEFA i FIFA

Getty Images / Nick Taylor/Liverpool FC / Na zdjęciu: Juergen Klopp
Getty Images / Nick Taylor/Liverpool FC / Na zdjęciu: Juergen Klopp

Kluby z Arabii Saudyjskiej intensywnie działają na rynku transferowym, kusząc gwiazdy europejskiej piłki wielkimi pieniędzmi. - Będziemy musieli sobie z tym radzić - mówi zmartwiony Juergen Klopp.

W ostatnim czasie nie ma dnia, by nie pojawiły się informacje dotyczące kolejnego zawodnika, który zdecydował się na przenosiny do Arabii Saudyjskiej. O ile nikogo nie dziwią transfery doświadczonych piłkarzy, którzy zwyczajnie chcą sobie zarobić trochę pieniędzy tuż przed końcem kariery, o tyle nieco zaskakujące są podobne ruchy tych poniżej 30. roku życia.

Saudyjczycy mają prawdopodobnie niekończący się dostęp do pieniędzy. Jeszcze nie tak dawno oferowali 300 milionów euro za Kyliana Mbappe i niewyobrażalną pensję dla samego zawodnika. Francuz jednak kategorycznie odmówił. Nie wszyscy jednak potrafią powiedzieć "nie".

Trener Liverpoolu Juergen Klopp wyraził niezadowolenie z faktu, że okno transferowe w Arabii Saudyjskiej zamyka się o trzy tygodnie później niż to w Europie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ petarda! Zrobiła to niczym Messi

- Ich wpływ na rynek transferowy jest olbrzymi. Najgorsze, że u nich okno transferowe trwa o trzy tygodnie dłużej niż u nas. FIFA i UEFA muszą znaleźć rozwiązanie, bo obecna sytuacja nie pomaga europejskim klubom - mówił Klopp, cytowany przez dziennik "L'Equipe".

Zarówno w Anglii, jak i w sporej liczbie europejskich lig okno transferowe zamyka się 1 września. Tymczasem w Arabii Saudyjskiej nie zamknie się przed 20 września.

Niepokój Kloppa jest w pewnym sensie uzasadniony, bo z Liverpoolu do Arabii Saudyjskiej latem odeszło aż trzech piłkarzy. O ile Roberto Firmino to oddzielna historia, bo 30 czerwca skończył mu się kontrakt, o tyle Jordan Henderson i Fabinho początkowo nie byli przewidziani na sprzedaż.

Fabinho trafił do Al-Ittihad za ok. 46 milionów euro, z kolei Henderson grać będzie w Al-Ettifaq, a kosztował 14 mln euro.

Zresztą, nie chodzi tylko o Liverpool, bo do Arabii Saudyjskiej latem przeszli też zawodnicy z innych klubów Premier League, m.in. Kalidou Koulibaly, Riyad Mahrez czy Edouard Mendy.

- To już ma na nas duży wpływ. Będziemy musieli nauczyć się sobie z tym radzić - dodał Klopp.

CZYTAJ TAKŻE:
Zaskakująca sytuacja na lotnisku. Piłkarz Rakowa wywołany przez celników
Były zawodnik Borussii w PKO Ekstraklasie? O krok od podpisania kontraktu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty