W tym sezonie Bologna FC zadebiutowała w Lidze Mistrzów, a pewnym punktem zespołu jest Łukasz Skorupski. Polak w tym sezonie imponuje formą i jest jednym z liderów drużyny. Już kilkukrotnie w tym sezonie swoimi interwencjami uratował zespół przed stratą punktów.
Szyku Skorupski zadaje nie tylko na boisku. Również na klubowej wigilii, gdzie pojawił się z żoną, wyglądał elegancko i zwracał na siebie uwagę. A kim jest jego małżonka?
To Matilde Rossi, która zanim została żoną Łukasza Skorupskiego, pracowała jako modelka. Po zawarciu małżeństwa w 2017 roku na Sardynii zdecydowała się jednak skoncentrować na życiu rodzinnym. Rok później para powitała na świecie syna.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wow! Fantastyczna przewrotka w Brazylii
W rozmowie z "Przeglądem Sportowym Onet" reprezentant Polski wyznał, że jego żona zrezygnowała z kariery modelki, aby ich związek mógł się rozwijać. Przed ślubem Skorupski postawił przyszłej małżonce jasne warunki.
- Powiedziałem jej, że nie życzę sobie, aby moja dziewczyna pokazywała się w bieliźnie czy stroju kąpielowym. Ona to zrozumiała. Powiedziała, że skoro traktuję ją poważnie i mi na niej zależy, to jest w stanie z tego zrezygnować. Bardzo mi tym zaimponowała - przyznał Skorupski.
Bramkarz polskiej reprezentacji zdradził również, że spotkał Matilde podczas wakacji u znajomych w Rzymie. Jak się później dowiedział, od początku zrobił na niej wrażenie.
- Ja to wtedy nawet nie szukałem dziewczyny, nie chciałem. Ale pomyślałem, że ładna dziewczyna, to się spotkam. Po czasie przyznała mi, że już na pierwszym spotkaniu się jej spodobałem, ciągnęło ją do mnie - wyznał 33-letni zawodnik.
Łukasz Skorupski od ponad dekady mieszka za granicą, grając we włoskiej Serie A. W 2013 roku podpisał kontrakt z AS Roma, jednak od 2018 roku reprezentuje barwy Bologna FC. W przeciwieństwie do okresu spędzonego w Rzymie, w obecnym klubie regularnie pojawia się na boisku.