Obecnie drużyny za oceanem walczą w Leagues Cup. W nocy z piątku na sobotę doszło do meczu 1/16 finału pomiędzy Tigres UANL a Vancouver Whitecaps. Spotkanie było wyrównane i o wyniku decydował konkurs rzutów karnych.
Taki scenariusz jest bardzo atrakcyjny dla kibiców, a dodatkowe emocje zapewnił Paton Guzman. Bramkarz Tigres w trakcie "jedenastek" postanowił zaprezentować magiczne sztuczki. Największe wrażenie zrobił niewątpliwie numer z serpentyną w ustach.
Nagrania z udziałem golkipera w mediach społecznościowych obiegły cały świat.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pozowała do zdjęcia. Gwiazdy PSG wszystko popsuły
"Paton Guzman wykonał magiczną sztuczkę w rzutach karnych. To najwspanialsza rzecz jaka istnieje" - napisał jeden z użytkowników Twittera.
"Zatrzymał kolejny rzut karny, kiedy wyjął serpentynę z ust. Geniusz bawiący się lukami w przepisach. Nie wolno rozmawiać? Cóż, odwróćmy uwagę bez mówienia" - czytamy w komentarzach pod postem z filmikiem.
Nie dość, że Paton Guzman urządził prawdziwe show, to pomógł drużynie. Tigres wygrało po konkursie rzutów karnych i awansowało do 1/8 finału Leagues Cup.
Zobacz też:
Gol sezonu znany? Ależ to zrobił [WIDEO]
Klasa. Wyjątkowy gest Niemców dla Błaszczykowskiego