Po tym, jak Aris Limassol wyeliminował BATE Borysów w drugiej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów trafił na Raków Częstochowa. Mistrz Polski w dwumeczu pokonał Karabach Agdam i teraz czeka go starcie z najlepszym cypryjskim zespołem minionego sezonu.
Biorąc pod uwagę, że pierwsze spotkanie w tym dwumeczu odbędzie się w Częstochowie, Aris zdecydował się przebywać w Łotwie przed tym starciem. Wszystko z uwagi na to, by trenować w podobnych warunkach do Częstochowy.
Dopiero na dzień przed meczem z Rakowem w Polsce Aris zdecydował się udać do naszego kraju. Jednak z uwagi na pogodę samolot z cypryjską drużyną został zawrócony. Z tego powodu dopiero ok. godziny 20:30 czasu polskiego wyleciał z Rygi.
ZOBACZ WIDEO: Sensacyjny transfer Zielińskiego? Dziennikarze wskazali możliwy powód
Samolot z Łotwy przyleciał do Katowic o godz. 21:30 naszego czasu. Następnie autokar z piłkarzami Arisu udał się do Częstochowy. Z uwagi na opóźnienie zawodnicy mistrza Cypru nie będą mieli okazji odbyć treningu na dzień przed meczem. Do skutku dojdzie natomiast konferencja prasowa.
"Wszystko wiemy. Konferencja prasowa Arisu Limassol odbędzie się o godzinie 22:30 w sali konferencyjnej stadionu przy L83. Trening nie odbędzie się. Jakkolwiek późno by nie było, zapraszamy wszystkich dziennikarzy. Bramy stadionu otwarte, czekamy!" - napisał na Twitterze rzecznik Rakowa Michał Szprendałowicz.
Spotkanie Raków Częstochowa - Aris Limassol odbędzie się we wtorek, 8 sierpnia. Początek meczu o godzinie 20:00. Transmisja telewizyjna w TVP Sport. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.
Kto wygra mecz w Częstochowie? 
