Na Słowacji nie zobaczymy Barry'ego Douglasa. - Nasza sytuacja kadrowa jest ogólnie dobra, ale akurat Barry nie mógł tu z nami przylecieć. Powodem są problemy zdrowotne. Mam nadzieję, że już wkrótce wszystko będzie w porządku - powiedział na konferencji prasowej John van den Brom.
Poza Szkotem, sztab poznaniaków nadal nie może korzystać z Aliego Gholizadeha. Irański skrzydłowy podjął już indywidualne treningi, lecz na dojście do pełni sił potrzebuje jeszcze kilku tygodni.
Są też dobre informacje. - Do gry jest gotów Filip Dagerstal, który od dwóch tygodni pracuje na pełnych obrotach. Bardzo się cieszę z jego powrotu - zaznaczył trener.
Holender liczy również na Mikaela Ishaka, który po długiej nieobecności spowodowanej boreliozą nie osiągnął jeszcze optymalnej dyspozycji. - Wrócił po trudnym czasie. Może tydzień temu nie zagrał jeszcze na topowym poziomie, jednak to nasz kapitan i numer jeden w ataku. Nie obawiam się o jego formę, zbyt dobrze go znam - oznajmił van den Brom.
Rewanżowe spotkanie III rundy eliminacyjnej Ligi Konferencji Europy Spartak Trnawa - Lech Poznań odbędzie się w czwartek o godz. 20.00. Transmisja w TVP Sport.
W pierwszej potyczce na Enea Stadionie "Kolejorz" zwyciężył 2:1 po golach Filipa Marchwińskiego oraz Kristoffera Velde.
ZOBACZ WIDEO: Brak komunikacji i panika. O co chodziło z Fernando Santosem?