Podopieczni Dawida Szwargi przeszli zwycięsko przez trzecią przeszkodę w kwalifikacjach Ligi Mistrzów i są coraz bliżej realizacji głównego celu.
Już teraz bonus dla mistrza Polski wygląda bardzo okazale, lecz to co na horyzoncie, jest zdecydowanie lepsze. W następnej fazie częstochowianie zmierzą się z FC Kopenhaga i jeśli znów okażą się lepsi w dwumeczu, wejdą do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Wtedy podniosą z boiska 15,64 mln w unijnej walucie. To ponad 69,5 mln zł!
Champions League jest finansowym rajem, bowiem wysokie bonusy można dokładać również za wyniki w tych rozgrywkach. Jedno zwycięstwo jest warte 2,8 mln euro, natomiast remis - 930 tys. Dodatkowo każdy z uczestników będzie partycypował w premii za zyski z praw telewizyjnych.
Została jedna poważna przeszkoda. Pierwsze spotkanie IV rundy eliminacyjnej z udziałem mistrza Polski odbędzie się we wtorek 22 sierpnia o godz. 21.00.
Zespół Dawida Szwargi będzie wtedy gospodarzem, lecz zagra na stadionie w Sosnowcu, bo to on będzie teraz jego domową areną.
ZOBACZ WIDEO: Sensacyjny transfer Zielińskiego? Dziennikarze wskazali możliwy powód