Kabaret na boisku. Co oni najlepszego zrobili? [WIDEO]

Takich bramek kibice nie widzą zbyt często. Do komicznej sytuacji doszło w meczu czwartej kolejki ligi ukraińskiej pomiędzy NK Veres Rivne a Worskłą Połtawa. Zachowania defensywy drugiej ekipy nie da się po prostu wytłumaczyć.

Mateusz Byczkowski
Mateusz Byczkowski
Sytuacja z meczu ligi ukraińskiej Twitter / Sytuacja z meczu ligi ukraińskiej
Kuriozalna sytuacja miała miejsce w dwudziestej minucie. Od bramki grę wznawiał Pavlo Isenko - golkiper Worskły Połtawa. Zrobił to jednak tak niechlujnie, że bez problemów do piłki dopadł przeciwnik. Chwilę później powstało ogromne zamieszanie.

Futbolówka odbijała się po prostu od piłkarzy. Pod koniec jeden z defensorów połtawskiej ekipy wbiegł w swojego bramkarza.

Ogromny chaos wykorzystał zawodnik NK Veres Rivne - Stanislav Sharay. Ukrainiec bez problemów strzelił gola z bliskiej odległości.

Nagranie całej sytuacji opublikował Piotr Słonka - znany na Twitterze jako "BuckarooBanzai".

Było to trafienie kontaktowe dla NK Veres Rivne, które straciło dwie bramki w przeciągu pierwszych osiemnastu minut. Mimo że zawodnicy tego zespołu mieli jeszcze sporo czasu na odrobienie strat, rywale utrzymali prowadzenie i wygrali 2:1.

Worskła Połtawa odniosła więc swoje pierwsze zwycięstwo w sezonie 2023/2024 i zajmuje obecnie trzynastą pozycję w tabeli ligi ukraińskiej. Sobotni rywale zajmujący przedostatnie miejsce muszą jeszcze poczekać na wygraną.

Zobacz też:
Żewłakow jasno o Lewandowskim. "Tego potrzebuje"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękne chwile na meczu Ekstraklasy. Zobacz, co zrobił jeden z kibiców
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×