Pech młodzieżowca Ruchu Chorzów. Plany były inne

Latem przychodził do Ruchu Chorzów i miał być m.in. alternatywą dla młodzieżowca Tomasza Wójtowicza. Dawid Barnowski od kilku tygodni jednak nie gra. Przyczyny absencji wytłumaczył trener Niebieskich.

Michał Piegza
Michał Piegza
Zawodnicy Ruchu Chorzów WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Zawodnicy Ruchu Chorzów
Sporo oczekiwano po pozyskanym do Ruchu Chorzów ze Znicza Dawidzie Barnowskim. Młodzieżowiec, który miał spory udział w awansie pruszkowian do Fortuna I ligi, miał być przy Cichej alternatywą dla Tomasza Wójtowicza, który w poprzednim sezonie nie miał wartościowego zmiennika.

Barnowski w kadrze Ruchu pojawił się na początku sezonu, ale debiutu w PKO Ekstraklasie póki co nie doczekał się. Ostatnio próżno było szukać pomocnika w kadrze meczowej. Nie występował on także w zespole rezerw.

Po ostatnim spotkaniu z Jagiellonią Białystok trener chorzowskiej drużyny Jarosław Skrobacz wyjaśnił przyczyny nieobecności zawodnika. - Tu jest większy problem. Jest borelioza. Przez to mamy kłopot z młodzieżowcem - stwierdził szkoleniowiec.

Dodajmy, że oprócz Barnowskiego Jarosław Skrobacz w ostatnim spotkaniu nie mógł korzystać z usług leczących urazy Juliusza Letniowskiego i Wiktora Długosza. Wszyscy wspomniani gracze latem dołączyli do Ruchu Chorzów.

Czytaj także:
Ależ bomba. Ruch Chorzów ogłosił nowy stadion
III liga. Ambitne plany Zawiszy. Derby Krakowa dla Wieczystej

ZOBACZ WIDEO: Tylko spójrz, co zrobili przed meczem z Realem Madryt. "Ojcze nasz"
Czy Ruch Chorzów zakończy rundę jesienną w bezpiecznej części PKO Ekstraklasy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×