To bez wątpienia sytuacja bezprecedensowa. Bardzo rzadko zdarza się, by zawodnik musiał się tłumaczyć z tego, że... grał w piłkę na orliku. O całej sprawie za pośrednictwem platformy X (dawny Twitter) poinformował Kasjan Bojarowski, były piłkarz Olimpii Grudziądz (2008-09).
"(...) muszę Wam opowiedzieć o historii 17-letniego piłkarza Olimpii II Grudziądz, który został odsunięty od dzisiejszego treningu, a także wylądował na dywaniku u trenera" - rozpoczął wpis.
Bojarowski następnie nie omieszkał wbić szpilki klubowi z Grudziądza.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: najpierw tylko się przyglądał, a potem... Co za historia!
"Powód? Grał wczoraj wieczorem na orliku w piłkę, a trener go zobaczył, bo sam przyszedł pograć na ten orlik… Pozostaję tylko życzyć temu chłopakowi jak najszybszego wyjechania z Grudziądza" - zakończył.
Dodajmy, że Olimpia II Grudziądz występuje obecnie w Klasie Okręgowej (grupa kujawsko-pomorska I). Po czterech rozegranych spotkaniach zajmuje 7. miejsce w tabeli z dorobkiem siedmiu punktów.
Zobacz także:
Zgrzyt między Xavim a Lewandowskim
Amerykanie nie wpuszczeni na rozprawę Rosjanki