"Potężna moc, coś ogromnego". Francuzi prześcigają się w komplementach dla Bułki

Getty Images / Christian Liewig - Corbis / Na zdjęciu: Marcin Bułka
Getty Images / Christian Liewig - Corbis / Na zdjęciu: Marcin Bułka

Marcin Bułka był bohaterem meczu AS Monaco - OGC Nice (0:1). Polak błysnął formą i obronił dwa rzuty karne. Nic dziwnego, że został graczem meczu. Francuskie media prześcigają się w komplementach na temat Bułki.

W tym artykule dowiesz się o:

To był jeden z najlepszych meczów w karierze Marcina Bułki. Polski bramkarz udowodnił, że należy mu się miejsce w podstawowym składzie OGC Nice. Kilka razy uratował swój zespół przed stratą gola. Dwukrotnie zrobił to, broniąc rzuty karne wykonywane przez Folarina Baloguna. Najpierw uczynił to w 12. minucie, a następnie w 55. minucie.

Francuskie media są zachwycone tym, co zrobił Bułka. Polak został bohaterem zespołu, a noty jakie otrzymał ocierają się o klasę światową. Prestiżowy dziennik "L'Equipe" dał mu "dziewiątkę" w dziesięciostopniowej skali.

"Bułka był główną postacią meczu. Obronił dwa rzuty karne. To wyczyn zarówno pod względem umiejętności piłkarskich, ale też i mentalny. Zastanawialiśmy się nad notą 10, ale czy karne zostały wykonane aż tak dobrze?" - czytamy.

ZOBACZ WIDEO To nie jest tylko problem trenera

Również portal nicematin.com dał Bułce "dziewiątkę". "Wcześniej był już ulubieńcem kibiców Nicei, a teraz stał się bohaterem derbowego meczu. Obrona rzutu karnego to potężna moc. Zatrzymanie dwóch, to coś ogromnego. Stał się koszmarem Baloguna" - uzasadniono tak wysoką ocenę.

Serwis maxifoot.fr również chwali polskiego bramkarza. "Co za występ! To on był tutaj decydujący. Zaliczył kilka świetnych interwencji, w tym dwie przy rzutach karnych. Szef!" - czytamy. Nota, jaką otrzymał Bułka to 8,5.

Portal madeinfoot.ouest-france.fr uznał bramkarza OGC Nice zawodnikiem spotkania. "Jego zespół mógł stracić dwa gole z rzutów karnych, ale Marcin Bułka miał wielki wieczór. Folarin Balogun dwukrotnie zmierzył się z nim z jedenastego metra, lecz Polak był w świetnej formie. Niezapomniany występ" - uargumentował francuski serwis.

OGC Nice po wygranej nad AS Monaco awansował na pozycję lidera Ligue 1. W sześciu meczach zdobył 12 punktów.

Czytaj także:
Kompromitacja drużyny Czesława Michniewicza. Lanie od rywali
"Plunę mu w twarz!". Jego słowa o Polakach przeszły do historii

Źródło artykułu: WP SportoweFakty