Poniedziałek w Serie A: Beckham wraca do Milanu, wściekły Blanc

Spalletti następcą Lippiego?

Luciano Spalletti, który aktualnie jest trenerem Zenitu Sankt Petersburg, marzy o tym, aby poprowadzić reprezentację Włoch. Niewykluczone, że właśnie on zostanie następcą Marcello Lippiego.

- Każdy trener marzy o tym, aby poprowadzić reprezentację. Ja jestem gotowy - powiedział.

Aktualny selekcjoner Squadry Azzurra już zapowiedział, że po Mistrzostwach Świata 2010 zrezygnuje z pełnionej dotychczas funkcji.

Oficjalnie: Beckham wraca do Milanu

David Beckham powróci do AC Milanu. Anglik zgodnie z przewidywaniami otrzymał zgodę od Los Angeles Galaxy na powrót na Półwysep Apeniński. Tym samym już teraz wiadomo, że pomocnik do mistrzostw świata będzie przygotowywał się w ekipie z Mediolanu.

- Jesteśmy szczęśliwi, że Beckham, podobnie jak w zeszłym sezonie, znów będzie bronił barw AC Milanu. Mamy na celu jak najlepiej przygotować Anglika do przyszłorocznych mistrzostw świata. Dziękujemy Amerykanom za zgodę - poinformował klub.

Inter w komplecie

Inter Mediolan w najbliższym meczu w ramach fazy grupowej Ligi Mistrzów przeciwko ekipie Dynama Kijów zagra w najsilniejszym składzie. Szkoleniowiec Jose Mourinho zdecydował się nawet na powołanie Wesleya Sneijdera.

Kadra Intery Mediolan:

Bramkarze: 1 Francesco Toldo, 12 Julio Cesar, 21 Paolo Orlandoni, 51 Vid Belec.

Obrońcy: 2 Ivan Ramiro Cordoba, 4 Javier Zanetti, 6 Lucio, 13 Maicon, 23 Marco Materazzi, 25 Walter Samuel, 26 Cristian Chivu, 39 Davide Santon.

Pomocnicy: 5 Dejan Stankovic, 7 Ricardo Quaresma, 8 Thiago Motta, 10 Wesley Sneijder, 11 Sulley Muntari, 14 Patrick Vieira, 15 Rene Krhin, 19 Esteban Cambiasso, 30 Alessandro Amantino Mancini.

Napastnicy: 9 Samuel Eto'o, 18 David Suazo, 22 Diego Milito, 45 Mario Balotelli.

Jose Mourinho: Przed nami długa droga

Inter Mediolan dzięki zwycięstwu nad AS Livorno Calcio powiększył przewagę nad resztą stawki do siedmiu punktów i zdaje się pewnie zmierzać po kolejny już tytuł mistrzowski. Szkoleniowiec Nerazzurri - Jose Mourinho twardo jednak stąpa po ziemi.

- Fotel lidera to wynik fantastycznej pracy całego zespołu. Moi piłkarze każdego dnia dają z siebie wszystko. Przed nami jednak nadal długa droga. Podążamy własnym torem. Zobaczymy, czy w środę osiągniemy rezultat, który podniesie morale zespołu w rozgrywkach Ligi Mistrzów - powiedział Portugalczyk.

Inter w środowy wieczór w meczu niemal ostatniej szansy zmierzy się w Kijowie z Dynamem. Nerazzurri muszą wygrać. W przeciwnym razie ich sytuacja w grupie stanie się wręcz tragiczna.

Jean Claude Blanc: Koniec z błędami!

Porażka z SSC Napoli nie spodobała się nowemu prezydentowi Juventusu Turyn - Jean Claude Blanc'owi. Bianconeri prowadzili w tym meczu już 2:0, by przegrać 2:3. Ich strata do Interu Mediolan wzrosła do siedmiu oczek.

- Pozwoliliśmy wydrzeć sobie to zwycięstwo, chociaż prowadziliśmy 2:0, a tak być nie może. Statystyki pokazują, że nie tylko więcej utrzymywaliśmy się przy piłce, ale i częściej przebywaliśmy na połowie rywala. Nasza drużyna jest zdeterminowana i wie, jaki jest cel. Jesteśmy Juventusem. Kiedy prowadzimy 2:0, nie możemy pozwolić, by sprawa wyniku znowu była otwarta - powiedział Blanc.

- Zaczął się listopad. Przed nami długa droga. Nasze cele się nie zmieniają. Wszyscy wiemy, ten zespół został stworzony po to, by wygrywać. Nie możemy popełnić kolejnych błędów, nie ma na nie miejsca - zakończył.

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)